PiS chce zmian w Trybunale Konstytucyjnym. Jest projekt ustawy

W czwartek grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym. Przewiduje on zmniejszenie minimalnej liczebności Zgromadzenia Ogólnego z 2/3 liczby sędziów Trybunału (tj. 10 sędziów) do 9 oraz pełnego składu Trybunału z 11 sędziów do 9.

Publikacja: 05.05.2023 11:00

Trybunał Konstytucyjny

Trybunał Konstytucyjny

Foto: Fotorzepa / Robert Gardziński

Jak czytamy w uzasadnieniu, ustawa ma na celu "usprawnienie działalności Trybunału Konstytucyjnego przez zmniejszenie minimalnej liczebności Zgromadzenia Ogólnego z 2/3 liczby sędziów Trybunału (tj. 10 sędziów) do 9 oraz pełnego składu Trybunału z 11 sędziów do 9".

Autorzy projektu przekonują, że proponowana zmiana zapewni ciągłość działania Trybunału w sytuacjach, gdy zebranie odpowiedniej liczby sędziów będzie utrudnione lub obiektywnie niemożliwe m.in. w przypadku, gdy miejsca te pozostaną nieobsadzone albo w razie długotrwałej choroby sędziego lub sędziów. Jak dodają, "ustawa uniemożliwi także ewentualne celowe obstrukcje, które mogą być destrukcyjne zarówno z perspektywy samej instytucji, jak i całej Rzeczypospolitej".

Czytaj więcej

Tomasz Pietryga: PiS rzuca koło ratunkowe - sobie i Przyłębskiej

W uzasadnieniu wskazano, iż "proponowana minimalna liczebność zarówno Zgromadzenia Ogólnego, jak i pełnego składu przewidująca liczbę dziewięciu sędziów Trybunału nie różni się w sposób istotny od obecnego stanu prawnego – 10 sędziów w przypadku Zgromadzenia Ogólnego i 11 sędziów w przypadku pełnego składu". - Nie można argumentować, że różnica jednego (w przypadku Zgromadzenia Ogólnego) albo dwóch (w przypadku pełnego składu) sędziów biorących udział w Zgromadzeniu albo zasiadających w składzie w sposób istotny wpływa na treść i jakość odpowiednio uchwały albo orzeczenia. Ponadto zwrócić należy także uwagę, że dziewięciu sędziów stanowi 60% całego składu Trybunału - czytamy.

Prawnik Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka Marcin Szwed zwrócił uwagę na Twitterze, że "PiS powołuje się w uzasadnieniu do projektu nowelizacji TK na wyrok TK K 47/15 - ten sam, który tak długo był nie publikowany, a w końcu go opublikowano jako rozstrzygnięcie wydane z naruszeniem prawa".

Nowe przepisy miałaby działać wstecz, tj. objąć także sprawy wszczęte i niezakończone przed wejściem w życie nowej ustawy.

Czytaj więcej

Spór o TK i praworządność: nie ma podstaw do optymizmu Kaczyńskiego

Przypomnijmy, iż w Trybunale Konstytucyjnym trwa pat. Jego powodem jest stanowisko szóstki sędziów. Uważają oni, że prezesura Julii Przyłębskiej po sześciu latach urzędowania skończyła się 20 grudnia 2022 r. i nie może ona już wyznaczać rozpraw. Sama Przyłębska uważa, że jest prezesem jeszcze przez dwa lata, do końca kadencji sędziego TK.

Po bezskutecznych wezwaniach do zwołania Zgromadzenia Ogólnego Sędziów TK w celu wyboru nowego szefa Trybunału, buntownicy przeszli do działań paraliżujących działalność TK w sprawach, w których potrzebny jest pełny skład orzekający. Taką jest sprawa z wniosku prezydenta Andrzeja Dudy o zbadanie zgodności z konstytucją nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Według rządu ustawa jest szansą na odblokowanie wypłat 35 mld euro z Krajowego Planu Odbudowy. Obecnie są one blokowane przez Komisję Europejską z powodu niewypełnienia przez Polskę wymogów dotyczących praworządności.

Julia Przyłębska i lojalni wobec niej sędziowie kilkakrotnie apelowali do buntowników o podjęcie obowiązków orzeczniczych w tej sprawie.

Już w najbliższy wtorek 9 maja pełny skład TK pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej ma rozpatrywać spór kompetencyjny między Prezydentem RP a Sądem Najwyższym (sygn. Kpt 1/17). Z kolei na 30 maja Trybunał zaplanował ocenę nowelizacji ustawy o SN (sygn. Kp 1/23).

Czytaj więcej

Muszyński o presji w TK. "Załatwi się wyrok, dostaniemy KPO"

Jak czytamy w uzasadnieniu, ustawa ma na celu "usprawnienie działalności Trybunału Konstytucyjnego przez zmniejszenie minimalnej liczebności Zgromadzenia Ogólnego z 2/3 liczby sędziów Trybunału (tj. 10 sędziów) do 9 oraz pełnego składu Trybunału z 11 sędziów do 9".

Autorzy projektu przekonują, że proponowana zmiana zapewni ciągłość działania Trybunału w sytuacjach, gdy zebranie odpowiedniej liczby sędziów będzie utrudnione lub obiektywnie niemożliwe m.in. w przypadku, gdy miejsca te pozostaną nieobsadzone albo w razie długotrwałej choroby sędziego lub sędziów. Jak dodają, "ustawa uniemożliwi także ewentualne celowe obstrukcje, które mogą być destrukcyjne zarówno z perspektywy samej instytucji, jak i całej Rzeczypospolitej".

Pozostało 83% artykułu
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona