Reklama
Rozwiń
Reklama

Ostatnia szansa sędziów ukaranych przez Izbę Dyscyplinarną

Sędziowie ukarani przez Izbę Dyscyplinarną SN lub ci, którym uchyliła immunitet, nie chcą, żeby nowa Izba Odpowiedzialności Zawodowej badała ich sprawy. Zostało im kilka dni.

Publikacja: 11.01.2023 07:18

Sąd Najwyższy

Sąd Najwyższy

Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek

W poniedziałek, 16 stycznia mija termin, w którym sędziowie ukarani przez byłą Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego lub którym uchyliła ona immunitet, mogą złożyć wniosek o wznowienie postępowania przed Izbą Odpowiedzialności Zawodowej.

We wtorek miało dojść do pierwszej takiej rozprawy w sprawie sędzi Beaty K. Ta odpowiadała przed b. ID za utrudnianie śledztwa. Najpierw Sąd Dyscyplinarny w Białymstoku odmówił uchylenia jej immunitetu, ale potem ID zgodziła się na jego uchylenie. Sprawę jednak we wtorek zdjęto z wokandy.

Jak ustaliła „Rzeczpospolita”, takich wniosków dotarło do Sądu Najwyższego cztery. Dwa dotyczą sędziego Sądu Rejonowego w Kraśniku, jeden sędzi z Olsztyna i jeden – sędziego Sądu Najwyższego w stanie spoczynku. Najważniejsza w tym wszystkim jest szczególna procedura, która obowiązuje od 2022 r.

– Nie spodziewałem się zalewu wniosków w tych sprawach – mówi „Rzeczpospolitej” sędzia Wiesław Kozielewicz, prezes Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Dlaczego tak mało? – pytamy, skoro tak wielu prawników kwestionowało status byłej ID?

– Część nawet nie wie, że taka możliwość istnieje. Inni, którym Izba Dyscyplinarna wydała korzystne rozstrzygnięcie, nie muszą i nie chcą wznawiać postępowań – twierdzi sędzia Kozielewicz. Są też i tacy prawnicy, którzy uważają, że mała liczba chętnych do wznowień postępowań wynika z tego, że nowa izba ds. dyscyplinarnych – Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN – budzi podobne zastrzeżenia jak b. Izba Dyscyplinarna.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Koniec Izby Dyscyplinarnej. Co się zmienia w Sądzie Najwyższym

Podobnie jak Izba Dyscyplinarna nie jest ona sądem – przekonują ci prawnicy i twierdzą, że duża grupa sędziów ukarana przez Izbę Dyscyplinarną nie będzie się odwoływać do kolejnego quasi-sądu.

Sędziowie, którym uchylono immunitet lub zostali ukarani przez Izbą Dyscyplinarną, jedynie przez pół roku od wejścia w życie noweli ustawy o Sądzie Najwyższym mogą się domagać powrotu do ich spraw.

Przesądza to art. 18 tej noweli. Stanowi, że w terminie sześciu miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy sędziemu, w stosunku do którego wydany został przez Sąd Najwyższy, w składzie którego brał udział sędzia Izby Dyscyplinarnej, prawomocny wyrok dyscyplinarny lub podjęta została uchwała prawomocnie zezwalająca na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej, przysługuje wniosek o wznowienie postępowania.

Prawo w Polsce
Zmowa przetargowa Budimexu. Wyrok może utrudnić walkę o kolejne kontrakty
Prawo karne
Zapadł wyrok w sprawie afery SKOK Wołomin. 14 lat więzienia za wypranie blisko 350 mln zł
Praca, Emerytury i renty
Planujesz przejść na emeryturę w 2026 roku? Ekspert ZUS wskazuje dwa najlepsze terminy
Ubezpieczenia i odszkodowania
Sąd Najwyższy: to, że kierowca zapłaci za wypadek, nie zwalnia ubezpieczyciela
Prawo karne
Radosław Baszuk: Jesteśmy przyzwyczajeni do szybkich aresztowań, ale to nie przypadek Ziobry
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama