Bunt w TK. Stępień: to przedłużenie konfliktu Ziobry z Kaczyńskim

W tej sprawie trzeba widzieć przedłużenie konfliktu między obozami Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry – tak pismo sześciu członków Trybunału Konstytucyjnego, którzy nie uznają Julii Przyłębskiej za prezesa TK, ocenia Jerzy Stępień, były prezes tego trybunału.

Publikacja: 05.01.2023 11:02

Prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki i minister sprawied

Prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki i minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro

Foto: PAP/Marcin Obara

W środę wieczorem "Rzeczpospolita" ujawniła, że ci sędziowie oczekują zwołania Zgromadzenia Ogólnego, by wyłonić nowe kandydatury, z których prezydent Andrzej Duda miałby wskazać nowego prezesa Trybunału.

Pisma są dwa. Pierwsze, do Julii Przyłębskiej podpisali: Wojciech Sych, Jakub Stelina, Mariusz Muszyński i Andrzej Zielonacki, Zbigniew Jędrzejewski oraz Bohdan Święczkowski. Drugie, do prezydenta, którego zawiadomiono o inicjatywie sześciu członków TK, podpisał sędzia Stelina.

Czytaj więcej

Szóstka sędziów TK nie uznaje Julii Przyłębskiej za prezesa i chce wyboru nowego

- Wiadomo, że pani Przyłębska nie objęła stanowiska lege artis – mówi "Rzeczpospolitej" sędzia Jerzy Stępień. - Gdy prezydent ją powoływał brakowało o uchwały Zgromadzenia Ogólnego sędziów TK. Potem były ustawy naprawcze, w wyniku czego panią Przyłębską powołano na 6-letnią kadencję, która upłynęła – dodał.

Jego zdaniem teraz działać powinien prezydent, który powinien zwrócić się do Trybunału o wskazanie mu kandydatur na prezesa, z których on dokona wyboru.

- Ale, jak mówi profesor Hubert Izdebski, żyjemy w czasie ustawowego nihilizmu prawnego i w związku z tym jakiekolwiek interpretacje nie mają znaczenia. Władza i jej poplecznicy działają via fakty dokonane i nikt się tu prawem nie przejmuje.

Jerzy Stępień uważa, że wniosek sześciu sędziów jest owocem konfliktu wewnątrz TK, na tyle nieznośnego, że aż doszło do jego uzewnętrznienia.

– Zauważmy, że ministrowi Ziobrze na pewno by odpowiadała zmiana w Trybunale. Od dawna się mówi, że na prezesurę czeka najmłodszy stażem sędzia TK, Bohdan Święczkowski, przez wiele lat bliski ministrowi Ziobrze. To on, jako najmłodszy stażem, przewodniczyłby Zgromadzeniu. Dlatego cała ta sprawa wygląda na przedłużenie konfliktu między obozem Jarosława Kaczyńskiego, a Ziobrą.

Czytaj więcej

Bunt w Trybunale Konstytucyjnym. Kaleta: Sytuacja jest niepokojąca

W środę wieczorem "Rzeczpospolita" ujawniła, że ci sędziowie oczekują zwołania Zgromadzenia Ogólnego, by wyłonić nowe kandydatury, z których prezydent Andrzej Duda miałby wskazać nowego prezesa Trybunału.

Pisma są dwa. Pierwsze, do Julii Przyłębskiej podpisali: Wojciech Sych, Jakub Stelina, Mariusz Muszyński i Andrzej Zielonacki, Zbigniew Jędrzejewski oraz Bohdan Święczkowski. Drugie, do prezydenta, którego zawiadomiono o inicjatywie sześciu członków TK, podpisał sędzia Stelina.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP