Reklama
Rozwiń

Uchwała Sądu Najwyższego w sprawie prawa łaski - komentuje Agata Łukaszewicz

Jeszcze nie opadły emocje po tym, jak prezydent Andrzej Duda wstrzymał, choć nie wiadomo, na jak długo, „likwidację" Sądu Najwyższego, a ten znowu przeżywa trudny czas. Tym razem poszło o sprawę, która nadała reformie SN tempa.

Aktualizacja: 01.08.2017 10:06 Publikacja: 01.08.2017 08:07

Uchwała Sądu Najwyższego w sprawie prawa łaski - komentuje Agata Łukaszewicz

Foto: Fotolia.com

Chodzi o uchwałę Sądu Najwyższego w sprawie prawa łaski. I choć było to pytanie prawne jakich setki, to okazało się szczególne.

Sąd Najwyższy, odpowiadając na nie, stwierdził, że prezydent może stosować prawo łaski dopiero po prawomocnym wyroku. W konsekwencji , zdaniem Sądu Najwyższego, do ułaskawienia Mariusza Kamińskiego nie doszło. Treść uchwały wywołała burzę. Znakomita część karnistów i konstytucjonalistów uważa, że sąd miał rację. Zaplecze PiS biło jednak na alarm. Nikt nie może ograniczać prerogatyw prezydenta; prezydent może ułaskawiać, kogo chce i kiedy chce – przekonywali przychylni rządzącym prawnicy. Być może ten konflikt po pewnym czasie by przycichł, odpowiedź Sądu Najwyższego w sprawie prawa łaski uruchomiła jednak dalszy ciąg. Kasację w sprawie ministra do spraw służb Sąd Najwyższy zaplanował na 9 sierpnia. Te emocje więc dopiero przed nami.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Praca, Emerytury i renty
Opiekujesz się chorym rodzicem? Sprawdź, kiedy przysługuje zasiłek opiekuńczy
W sądzie i w urzędzie
Czy poświadczony notarialnie odpis wystarczy do wpisu w księdze? Wyrok trzech sędziów SN
Sądy i trybunały
Nieoczekiwana zmiana szefa Izby Sądu Najwyższego
Prawo karne
Czy Braun dopuścił się „kłamstwa oświęcimskiego"? Prawnicy nie mają wątpliwości
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama