Rezygnacja sędziów z awansu - to manifest czy przypadek?

Sytuacja Krajowej Rady Sądownictwa może wypaczyć proces nominacji sędziów. Zgłoszono już pierwsze rezygnacje z awansu z jej udziałem.

Aktualizacja: 19.06.2018 06:53 Publikacja: 18.06.2018 18:31

Rezygnacja sędziów z awansu - to manifest czy przypadek?

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Na ostatnim posiedzeniu Krajowa Rada Sądownictwa umorzyła postępowania nominacyjne wobec 21 kandydatów. Powód? Zrezygnowali z ubiegania się o urząd sędziego lub awans do sądu. W tej grupie znaleźli się: sędziowie sądów rejonowych, asystenci, referendarze, radca prawny, adwokat i prokurator.

Grupowa rezygnacja była zaskoczeniem, jednak nie dla wszystkich. Co będzie dalej z nominacjami? W sądach jest do obsadzenia ok. 400 wakatów. Co jeśli zabraknie chętnych?

– Konkursy nie są zagrożone – zapewnia Ministerstwo Sprawiedliwości.

Co to za ruch?

– Zawsze były po dwie, trzy, skąd teraz aż tyle – dopytywała poseł Krystyna Pawłowicz, kiedy sędzia Wiesław Johann, wiceprzewodniczący KRS, odczytywał kolejne nazwiska i wnioski o umorzenie postępowania nominacyjnego wobec wycofania kandydatury.

– Nie wiadomo – przyznał, wyjaśniając, że żaden z wniosków nie zawierał uzasadnienia.

Sędziów, którzy mają zastrzeżenia do konstytucyjności funkcjonującej obecnie Rady, nie dziwią tak liczne rezygnacje.

Beata Morawiec, prezes Stowarzyszenia Sędziów Themis, nie ma wątpliwości:

– Zorientowali się, w czym biorą udział i woleli zrezygnować – mówi „Rzeczpospolitej". Przypomina też, że Themis podjęła uchwałę w sprawie KRS.

Stowarzyszenie zwraca się do wszystkich sędziów o głębokie rozważenie etycznego aspektu uczestniczenia w procedurach z udziałem tego ciała – napisano w uchwale, dodając, że ma ono istotny rys niekonstytucyjności, wobec czego jego decyzje, w tym personalne, mogą być skutecznie kwestionowane w toku postępowań sądowych z udziałem osób, które wezmą udział w ustawowych procedurach przed Radą. Themis uważa też, że do czasu przywrócenia konstytucyjnego porządku państwa, także co do pozycji ustrojowej KRS, odpowiedzialność każdego z sędziów każe powstrzymać się od udziału w procedurach przez nią prowadzonych.

Niepewna Rada

Sędzia Bartłomiej Przymusiński, rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia, takiej pewności co do powodu rezygnacji nie ma.

– Uważamy, że ta Rada jest ukształtowana niewłaściwie i jej decyzje mogą być w przyszłości wzruszone – przyznaje. Nie przesądza jednak, że to właśnie te zarzuty sprawiły, iż kandydaci wycofali swoje wnioski.

Sędzia Maciej Mitera, rzecznik KRS, nie widzi problemu.

– Od lat zdarzało się, że kandydaci rezygnowali z procedury nominacyjnej na rzecz udziału w innych konkursach. To czysty pragmatyzm – twierdzi. Zapewnia też, że przed dwoma, trzema laty takich wycofań było ok. 600, 700 rocznie.

Sprawdziliśmy. Tak bywało przed laty, kiedy sędziowie mogli zgłaszać chęć udziału w wielu konkursach, w zasadzie ilu tylko chcieli. Od 1 października 2014 r. sytuacja prawna jednak się zmieniła. Ograniczono wówczas możliwość ubiegania się o urząd aż do zakończenia procedury konkursowej do jednego wakatu.

Nie jest dobrze

Sędzia Dariusz Zawistowski, były przewodniczący KRS i prezes Izby Cywilnej Sądu Najwyższego, martwi się naborem do sądów. Przypomina, że od dwóch lat konkursów było niewiele. Skoro rezygnuje z udziału w nich ponad 20 osób, to problem może być poważny. Poważny dla całego sądownictwa.

– Jeśli taka sytuacja przełoży się na cały proces nominacji, to wyniki sądów będą znów gorsze. W 2017 r. sprawność postępowania w sądach była 10 proc. gorsza niż w 2016 r. Można się obawiać, że w 2018 r. wynik będzie jeszcze gorszy – mówi „Rz". Zwraca też uwagę na jeszcze jedną rzecz.

– Cała idea obsadzania wolnych stanowisk oparta jest na otwartym konkursie. Nie chodzi więc o to, żeby obsadzić wakat, ale żeby urząd objął najlepszy kandydat. Jeżeli z racji małej liczby chętnych urząd przypadać będzie każdemu, kto tylko się zgłosi, wypaczy to całą ideę konkursu. I ucierpią na tym sądy i obywatele – uważa sędzia Zawistowski.

Zagrożenia dla konkursów nie dostrzega z kolei Łukasz Piebiak, wiceminister sprawiedliwości.

– Chętnych jest dużo więcej i jestem przekonany, że ci, co zrezygnowali, wkrótce zgłoszą się ponownie do konkursu – mówi „Rz".

Jak zostać sędzią

Procedura nominacyjna krok po kroku

- Każdy, kto spełnia warunki do objęcia stanowiska sędziego sądu powszechnego, może zgłosić swoją kandydaturę na jeden wakat.

- Zgłoszenia dokonuje się przez system teleinformatyczny, prowadzony przez ministra sprawiedliwości.

- Opinie o każdym z kandydatów przygotowuje KRS.

- Akta wszystkich kandydatów KRS przydziela kilku zespołom.

- Na posiedzeniu plenarnym zespoły KRS omawiają wnioski personalne.

- Przewodniczący zespołu podaje rekomendacje dla kandydatur.

- KRS głosuje nad poszczególnymi wnioskami i ogólną uchwałą wskazuje kandydata na stanowisko sędziowskie.

- Wniosek z uchwałą wskazującą kandydata przesyła następnie do prezydenta z prośbą o powołanie.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów