Reklama
Rozwiń
Reklama

Bartłomiej Przymusiński: Jesteśmy zahartowani w boju i bardziej dorośli

Najważniejsze to przywrócić praworządność - mówi sędzia Bartłomiej Przymusiński, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia.

Aktualizacja: 19.09.2021 21:45 Publikacja: 19.09.2021 18:49

Szef stowarzyszenia "Iustitia" Krystian Markiewicz (3P), sędzia Paweł Juszczyszyn (P), sędzia Jakub

Szef stowarzyszenia "Iustitia" Krystian Markiewicz (3P), sędzia Paweł Juszczyszyn (P), sędzia Jakub Kościerzyński (6L), sędzia Igor Tuleya (4P), rzecznik prasowy Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia” Bartłomiej Przymusiński (7L) podczas jednej z konferencji prasowych

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Po 30 latach Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia nie macie syndromu wypalenia? Walczycie, walczycie, a i tak dzieje się, jak się dzieje...

Mamy już 31 lat. To solidny staż, ale nie zestarzeliśmy się. Mamy energię młodej organizacji. Nie cierpimy na brak pomysłów, akcji, no i przede wszystkim mamy coraz większe grono członków i zwolenników.

Jesteście największą organizacją sędziowską w Polsce, choć funkcjonuje ich kilka. Ilu obecnie liczycie członków?

Na dziś 3,6 tys. 98 proc. sędziów należących do stowarzyszeń należy do Iustitii.

Jaki był najtrudniejszy czas, w którym przyszło wam działać?

Reklama
Reklama

Z pewnością ostatnich kilka lat. Trudne czasy poza tym, że są trudne, to hartują. Zahartowaliśmy się w działaniu i czujemy się bardziej dorośli.

Z czasem energia, zapał może się zacząć wypalać....

Po tym, co zobaczyliśmy podczas jubileuszu, chęci i zapału nam nie zabraknie. Chcemy i będziemy walczyć o praworządność w Polsce, bo takie jest nasze zadanie.

W uchwale podjętej na zjeździe w Gdańsku jest wiele zadań i żądań. Nie wszystkie uda się spełnić od razu. Zapytam więc o pierwsze trzy zadania do wykonania.

Po pierwsze – chcemy przywrócić praworządność w Polsce.

Czytaj więcej

Iustitia: Cofnąć szkodliwe zmiany w sądownictwie, również personalne
Reklama
Reklama

To może zająć kilka lat. Co jest najważniejsze?

Doprowadzimy do powołania legalnej Krajowej Rady Sądownictwa. To po pierwsze. Po drugie – chcemy otworzyć sądy dla obywateli, bo władza je konsekwentnie zamyka.

Co konkretnie zamierzacie?

Przywrócić do orzekania ławników. Zmniejszyć liczbę niejawnych posiedzeń. Obywatel ma prawo wejść do sądu i zobaczyć, jak wymierza się sprawiedliwość. Nawet jeśli sprawa jego nie dotyczy. Tak buduje się wizerunek sądów. Nikt nic nie ma do ukrycia. Uciekanie do gabinetów szkodzi wymiarowi sprawiedliwości. Ale o to chodzi politykom.

Największe marzenie? W czasie jubileuszu to naturalne pytanie...

Chcemy, żeby Iustitia liczyła 10 tys. członków. A to oznacza, że wszyscy sędziowie znajdą siły, by zawalczyć o swoją niezawisłość.

Reklama
Reklama

Na koniec coś z bieżących spraw: kolejni sędziowie, którzy nie chcą orzekać z nominatami obecnej KRS, mają kłopoty. Są zawieszani w czynnościach, odsuwani od orzekania. Opiekujecie się nimi, wspieracie. Da się ich obronić?

Nie ma najmniejszej wątpliwości, że tak. Nikt nie może zmusić sędziego, by orzekał w składzie z kimś, kto dla niego – i w oparciu o wyroki TSUE – sędzią nie jest. Każdy z takich sędziów musi mieć z tyłu głowy, że wiedział i nie zareagował.

Czytaj więcej

Iustitia zadebiutowała na Facebooku. Czy trafi też na Twittera?
Prawo w Polsce
Zmowa przetargowa Budimexu. Wyrok może utrudnić walkę o kolejne kontrakty
Prawo karne
Zapadł wyrok w sprawie afery SKOK Wołomin. 14 lat więzienia za wypranie blisko 350 mln zł
Praca, Emerytury i renty
Planujesz przejść na emeryturę w 2026 roku? Ekspert ZUS wskazuje dwa najlepsze terminy
Ubezpieczenia i odszkodowania
Sąd Najwyższy: to, że kierowca zapłaci za wypadek, nie zwalnia ubezpieczyciela
Prawo karne
Radosław Baszuk: Jesteśmy przyzwyczajeni do szybkich aresztowań, ale to nie przypadek Ziobry
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama