– Chcemy, by sędziowie, których objęła nowa ustawa o SN, nadal sprawowali funkcje, nawet jeśli przeszli na emeryturę – poinformowała rzeczniczka KE Mina Andreeva.
Choć TS rozstrzyga każdego roku setki spraw, ta jest precedensowa dla Polski i Unii.
– Czekamy na ten pozew, jak się z nim zapoznamy, będziemy mogli odpowiedzieć. Szczególnie nas on nie dziwi, ponieważ wszyscy, którzy się tą sprawą interesują, wiedzą, że Polska jest od dłuższego czasu w pewnym sporze co do zakresu reform wymiaru sprawiedliwości – powiedział na konferencji w Przasnyszu premier Mateusz Morawiecki pytany o decyzję KE.
Przywróćcie sędziów
KE wystąpiła jednocześnie do unijnego Trybunału o zastosowanie trybu przyśpieszonego i wydanie tymczasowych zakazów na czas procesu.
Zabezpieczenie na czas procesu polegać miałoby na zawieszeniu przepisów o skróceniu wieku emerytalnego sędziów z 70 do 65 lat, wskutek czego 22 sędziów przeszło w przyspieszony stan spoczynku. Według KE zmiany te tworzą poważny i nieodwracalny uszczerbek dla niezależności sądownictwa w Polsce, a tym samym dla systemu prawnego Unii. Ponieważ polscy sędziowie są jednocześnie sędziami UE, gdyż orzekają m.in. na podstawie prawa unijnego, unijne instytucje mają prawo strzec ich niezawisłości.