Dzieci lepiej przesłuchiwać zza weneckiego lustra

Dziecko, które jest ofiarą przestępstw na tle seksualnym i przemocy w rodzinie, tylko raz złoży zeznania. Najlepiej w specjalnym pokoju poza sądem

Aktualizacja: 11.10.2007 15:56 Publikacja: 10.10.2007 23:06

– Skala przestępczości, która dotyczy małoletnich dzieci, nadal jest duża – przyznaje wiceminister Beata Kempa. Tylko w ubiegłym roku osądzono 16 tys. sprawców przemocy wobec dzieci.

Ujawnia się też coraz więcej przestępstw tego rodzaju. W efekcie najmłodsi dostają się w tryby wymiaru sprawiedliwości. Ze względu na to od kilku lat poprawia się polskie przepisy karne. Chodzi o to, by najmłodszych pokrzywdzonych traktować w sposób szczególny.

W 2003 r. do kodeksu postępowania karnego dodano przepis, który wprowadza zasadę jednorazowego przesłuchania pokrzywdzonego przestępstwem na tle seksualnym. Dwa lata później rozszerzono tę zasadę także na przestępstwa przeciwko rodzinie.

W rezultacie dziecko do lat 15 jest przesłuchiwane tylko raz. Do ponownych zeznań może dojść tylko w dwóch wypadkach: kiedy oskarżony w chwili przesłuchania nie ma obrońcy lub wyjdą na jaw istotne okoliczności, których wyjaśnienie tego wymaga. – Sędziowie postępują zgodnie z nowymi przepisami – zapewnia sędzia Anna Maria Wesołowska z Sądu Okręgowego w Łodzi – i kiedy oskarżony nie ma obrońcy, wyznaczają go z urzędu. W ostatnich latach na ponad 3,5 tys. przesłuchań powtórne zeznania były niezbędne tylko kilkadziesiąt razy.

Coraz częściej także dzieci są przesłuchiwane poza sądem, w specjalnych pokojach zwanych przyjaznymi lub niebieskimi. Jest ich 190 w całym kraju

na 350 sądów rejonowych. – To cały czas za mało – mówi Kempa.

Wiele działających już pokoi przesłuchań spełnia najwyższe standardy. Zamontowane są w nich kamery, które rejestrują przebieg przesłuchania tak, by w razie jakichkolwiek wątpliwości wystarczyło obejrzeć film, a nie powtarzać przykre dla dziecka czynności. W miejscu, gdzie składane są zeznania, wraz z dzieckiem przebywa jedynie sędzia. Pozostali, którzy mają prawo być obecni (np. prokurator, obrońca oskarżonego), śledzą przebieg przesłuchania zza weneckiego lustra. Niebawem Ministerstwo Sprawiedliwości rozpocznie certyfikowanie takich pomieszczeń.

W Akademii Sędziowskiej, która ruszyła we wrześniu 2006 r., uruchomiono specjalne zajęcia dla sędziów i prokuratorów, którzy na co dzień przesłuchują najmłodszych.

Sędziowie chcieliby także, aby zasadę jednorazowego przesłuchania rozciągnąć w przyszłości na pokrzywdzoną młodzież w wieku 15 – 18 lat.

Właśnie rusza kolejny etap akcji “Dziecko – świadek szczególnej troski”. I jak zapewnia Ministerstwo Sprawiedliwości, fakt, że właśnie teraz do niej przystępuje, nie ma nic wspólnego z trwającą kampanią wyborczą.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów