Przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości składali dziś relacje z ich wdrażania przed Sejmową Komisją Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii.
W każdym z tych segmentów bite są naturalnie rekordy: lubelski e-sąd przyjął już 1 milion 52 tys. spraw (drobnych tzw. upominawczych), a 929 tys. już załatwił.
W systemie księgi elektronicznej działają już wszystkie sądy wieczystoksięgowe, nie zakłada się już nowych ksiąg papierowych ani nie dokonuje papierowych zmian. Do zdigitalizowania zostało jeszcze 5 mln papierowych ksiąg (wszystkich jest 19 mln).
Posłowie pytali, kiedy notariusze dostaną możliwość internetowego zgłaszania wniosków (aktów notarialnych) do sądu. Wiceminister Grzegorz Wałejko powiedział, że będzie to następny etap informatyzacji sądownictwa. Może on rozszerzyć internetowe przeglądanie ksiąg wieczystych, dając notariuszom możliwość wyszukiwania księgi po nazwisku czy położeniu działki. Dziś nie mają oni uprawnień większych niż zwykli obywatele, którzy od połowy zeszłego roku mogą przeglądać księgi, jeśli mają ich numery.
Sporo miejsca poświęcono systemowi dozoru elektronicznego, który według najświeższych danych obejmuje ponad 1000 skazanych, a w ogóle skorzystało z niego 1396 osób.