Atak tortem w sędziego potępiła Krajowa Rada Sądownictwa

Krajowa Rada Sądownictwa stanowczo potępia fizyczny atak na sędziego Sądu Okręgowego w Warszawie, do którego doszło wczoraj. Oburzenie wyrazili także szef stowarzyszenia "Iustitia" i warszawska palestra

Publikacja: 06.06.2013 13:57

Sędzia z procesu Kiszczaka została zaatakowana tortem

Sędzia z procesu Kiszczaka została zaatakowana tortem

Foto: Fotorzepa, Jakub Dobrzynski Jakub Dobrzynski

W najnowszym stanowisku KRS stwierdza, że eskalacja agresji w stosunku do sędziów jest między innymi wynikiem ataków na niezawisłe sądy.

- Tego typu zachowania są nie tylko naruszeniem nietykalności konkretnej osoby, ale także zamachem na podstawy funkcjonowania państwa - uważa sędzia Antoni Górski, przewodniczący rady.

W środę w Sądzie Okręgowym w Warszawie tortem została zaatakowana sędzia Anna Wielgolewska, która badała, czy zawiesić proces b. szefa MSW Czesława Kiszczaka za przyczynienie się do śmierci dziewięciu górników kopalni "Wujek" w 1981 r. z powodu złego stanu jego zdrowia.

Sędzia dostała tortem w głowę. Policja bada już sprawę ataku na sędzię z jej zawiadomienia. Osobie, która rzucała ciastem, grozi też kara porządkowa w związku z naruszeniem powagi, porządku i spokoju na sali sądowej - może to być areszt lub kara pieniężna.

W czwartkowym oświadczeniu kierownictwo sądu okręgowego napisało, że jest głęboko poruszone incydentem. "Zaniepokojeni tym wydarzeniem, podjęliśmy natychmiastowe kroki, które pozwolą ograniczyć do minimum występowanie podobnych zachowań godzących w godność sędziego, powagę sądu i bezpieczeństwo wszystkich uczestników postępowań sądowych" - dodano. Podziękowano też sędzi Wielgolewskiej "za niezłomną postawę oraz godne reprezentowanie sądu".

"Ten człowiek nie powinien wyjść z sądu bez kajdanek" - powiedział szef Stowarzyszenia Sędziów Iustitia Maciej Strączyński, wyrażając oburzenie tym incydentem. Jego zdaniem, systemowym problemem jest to, że sędziowie nie używają swych uprawnień do strzeżenia porządku w sali rozpraw, ponieważ obawiają się, że nawet w przypadku w pełni uzasadnionej ostrej reakcji na obrazę sądu, będą musieli się z niej tłumaczyć. "Sądy poza tym są słabo zabezpieczone. Człowiek, wchodzący do gmachu z tortem, powinien być zapytany, czy zamierza jeść go na sali, a po incydencie powinien być natychmiast zatrzymany i ukarany - nawet aresztem" - dodał.

Jak mówił, takie zdarzenie byłoby "nie do pomyślenia w żadnym cywilizowanym kraju". W opinii sędziego Strączyńskiego, podobne incydenty - obrzucenie pomidorami, zgniłymi jajkami czy tortem - spotykają czasem polityków, ale nigdy sąd. "Chodzi o to, że sądowi należy się powszechny szacunek jako instytucji mającej swą powagę" - dodał.

"Głębokie zaniepokojenie" incydentem wyraziła też Okręgowa Rada Adwokacka w Warszawie. "Żadne argumenty nie usprawiedliwiają takiego zachowania. Szacunek dla Sądu, objawiający się również przez zachowanie wobec każdego sędziego orzekającego, jest niezbędną gwarancją realizacji wymiaru sprawiedliwości w demokratycznym państwie prawnym" - napisano w czwartkowej uchwale stołecznej palestry.

W najnowszym stanowisku KRS stwierdza, że eskalacja agresji w stosunku do sędziów jest między innymi wynikiem ataków na niezawisłe sądy.

- Tego typu zachowania są nie tylko naruszeniem nietykalności konkretnej osoby, ale także zamachem na podstawy funkcjonowania państwa - uważa sędzia Antoni Górski, przewodniczący rady.

Pozostało 88% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów