Organy ścigania prowadziły 26 spraw karnych z podejrzeniem oszustwa wykorzystującego e-sąd. Wprawdzie to tylko niewielka część e-spraw, ale niektórzy prawnicy twierdzą, że nadużyć może być znacznie więcej.
Kwerenda e-nakazów
W piśmie, do którego dotarła „Rz", departament postępowania przygotowawczego Prokuratury Generalnej podaje, że w okresie 2010 r. – czerwiec 2013 r. na terenie pięciu prokuratur apelacyjnych odnotowano 26 postępowań karnych o oszustwa mające związek z wydaniem e-nakazu zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Były one prowadzone na postawie art. 286 § 1 kodeksu karnego. Przestępstwo to zagrożone jest karą do ośmiu lat więzienia.
2,4 mln
pozwów wpłynęło do 24 października do e-sądu
W pięciu wypadkach prokuratura podjęła dodatkowo działania pozakarne, tj. złożyła sprzeciw od nakazu e-zapłaty lub zgłosiła udział w postępowaniu cywilnym. Zgodnie z art. 7 kodeksu postępowania cywilnego prokurator może wziąć udział w każdym postępowaniu, jeżeli w jego ocenie wymaga tego ochrona praworządności, praw obywateli lub interesu społecznego. Dodajmy, że prokuratura, skupiona głównie na sprawach karnych, rzadko z tego uprawnienia korzysta.