Komisja podkreśliła na rozprawie, że chociaż zakwestionowane w niniejszym postępowaniu przepisy ustawy zostały znowelizowane ustawą z dnia 12kwietnia2018r., wprowadzone zmiany nie doprowadziły do rozwiania wszystkich wątpliwości poruszonych w skardze,a ponadto, że istnieje wyraźny i doniosły interes w rozstrzygnięciu tej sprawy.
W przedłożonej dzisiaj opinii rzecznik generalny Evgeni Tanczew podstawowych Unii Europejskiej, powinny zostać odrzucone jako niedopuszczalne,ponieważ Komisja nie przedstawiła argumentów pozwalających wykazać, iż w tym kontekście Polska stosowała prawo Unii w rozumieniu art.51ust.1 tej karty.
W odniesieniu do zarzutu Komisji dotyczącego dyskryminacji ze względu na płeć, rzecznik generalny odrzucił argument Polski, że w tym przypadku nie istnieje bezpośredni związek między przepracowanym okresem a pobieranym uposażeniem, co oznaczałoby, że omawiany tu system podlega dyrektywie 79/73ijest objęty przyznaną państwom członkowskim swobodą ustanowienia odmiennego wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn w ramach publicznego systemu zabezpieczenia społecznego. Rzecznik generalny zaznaczył, że Polska nie zdołała wyjaśnić,w jaki sposób omawiany system różni się od systemów będących przedmiotem orzeczeń,w których uznano za spełniony wymóg dotyczący „bezpośredniego powiązania" wypłacanych świadczeń emerytalnych z przepracowanym okresem, skutkiem czego znajdował zastosowanie zakaz dyskryminacji ze względu na wiek.W szczególności Trybunał orzekł, że świadczenia wypłacane w ramach pracowniczych systemów emerytalnych były równoważne z „wynagrodzeniem" w rozumieniu prawa Unii, które to stwierdzenie było skutkiem zastosowania przesłanki bezpośredniego powiązania z długością przepracowanego okresu przy jednoczesnym rozważeniu, czy dany system dotyczył szczególnej kategorii pracowników i czy świadczenia były obliczane w drodze odniesienia do wysokości ostatniego wynagrodzenia; te dwa ostatnie czynniki nie są jednak przedmiotem omawianej sprawy.
Ponadto w odniesieniu do argumentów Polski dotyczących pozytywnej dyskryminacji rzecznik generalny zauważył, że w orzecznictwie Trybunału utrwalony jest pogląd,iż środki pozytywnej dyskryminacji mają na celu przyznanie kobietom szczególnego rodzaju korzyści służących„wzmocnieniu ich konkurencyjności na rynku pracy i umożliwieniu awansu zawodowego na równi z mężczyznami". Zważywszy, że kobiety-sędziowie w stanie spoczynku przestają rywalizować na rynku pracy i nie kontynuują już kariery, zakwestionowane przez Komisję przepisy w żadnym razie nie mogą stanowić środków pozytywnej dyskryminacji. Co więcej, przepisy, które utrwalają tradycyjny podział ról na przyszłość, nie powinny być postrzegane jako środki mające na celu promowanie równości kobiet i mężczyzn. Z zakwestionowanych przepisów nie mogą też skorzystać mężczyźni, którzy utracili szansę awansu zawodowego z powodu wychowywania dzieci, a ponadto nie biorą one pod uwagę sytuacji kobiet, które nigdy nie były zaangażowane w wychowywanie dzieci. Rzecznik generalny stwierdził zatem, że odmienny wiek przejścia w stan spoczynku dla kobiet i mężczyzn pełniących funkcje sędziów sądów powszechnych, sędziów Sądu Najwyższego i prokuratorów narusza prawo Unii.
Rzecznik generalny przypomniał, że prawo Unii chroni sędziów przed usuwaniem z urzędu. Nieusuwalność sędziów stanowi jedną z podstawowych gwarancji niezawisłości sędziowskiej. Pojęcie niezawisłości wymaga w szczególności, aby dany organ wypełniał swoje zadania sądownicze z zachowaniem pełnej autonomii, bez podległości w ramach hierarchii służbowej lub podporządkowania komukolwiek,w sposób wolny od nakazów czy wytycznych z jakiegokolwiek źródła, oraz aby pozostawał on w ten sposób pod ochroną przed ingerencją i naciskami z zewnątrz, które mogą zagrozić niezależności osądu jego członków i wpływać na ich rozstrzygnięcia.W ocenie rzecznika generalnego obniżenie wieku przechodzenia przez sędziów w stan spoczynku powinno być obwarowane zabezpieczeniami, aby zapewnić, że sędziowie nie będą de facto usuwani z urzędu, natomiast ustawa z lipca 2017r.nie jest zgodna z gwarancjami nieusuwalności sędziów i ich niezawisłości.Rzecznik generalny zauważył, że rozpatrywane w tej sprawie uregulowania wiążą się z równoczesnym przeniesieniem na członka władzy wykonawczej, w tym przypadku nie na kogo innego, ale na Ministra Sprawiedliwości, uprawnienia do przedłużania czynnej służby sędziów,i z obniżeniem przez władzę ustawodawczą wieku przechodzenia przez sędziów w stan spoczynku. Taki pakiet nie jest zgodny z obiektywnym elementem bezstronności chronionym w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka,które stanowi kolejne,od dawna uznawane,źródło dla wypracowania zasad ogólnych prawa w ramach pierwotnego prawa Unii. W konsekwencji rzecznik generalny E.Tanczew doszedł do wniosku, że obniżając wiek przechodzenia w stan spoczynku przez sędziów sądów powszechnych i jednocześnie przyznając Ministrowi Sprawiedliwości dyskrecjonalne prawo do przedłużania czynnej służby tych sędziów, Polska uchybiła zobowiązaniom ciążącym na niej na mocy prawa Unii.
Opinia rzecznika generalnego w sprawie C-192/18 Komisja/Polska