Kochanie na kredyt - najnowsza sztuka Mariusza Szczygielskiego

W "Kochaniu na kredyt" najnowszej sztuce Marcin Szczygielski, prezentuje w krzywym zwierciadle współczesnych celebrytów. Żyjących w świecie pozorów, ogarniętych szałem zakupów, ukazuje ich żałosną hierarchię wartości, odsłania słabostki i ukryte pragnienia.

Aktualizacja: 12.12.2013 09:56 Publikacja: 12.12.2013 09:49

Od lewej Filip Bobek, Anna Sienkiewicz, Bartek Kasprzykowski, Tamara Arciuch, Piotr Zelt

Od lewej Filip Bobek, Anna Sienkiewicz, Bartek Kasprzykowski, Tamara Arciuch, Piotr Zelt

Foto: materiały prasowe

Jan Bończa-Szabłowski

Olaf Lubaszenko kompletując obsadę w kilku przypadkach zerwał z obowiązującymi schematami. Specjalista od ról "supersamców" Bartek Kasprzykowski tym razem obsadzony został w postaci Pawła - zblazowanego, czasem wręcz zniewieściałego narcyza, który żyje w świecie mediów. Jego życie wyznaczają bankiety i wernisaże na których warto się pokazać. Jest przekonany, że wszyscy go znają i podziwiają. Kasprzykowski kreśli tę postać z autoironią, czasem używa dość grubej kreski, a w jednej z kulminacyjnych scen - jak zauważyła obecna na premierze jedna z aktorek starszego pokolenia - przypomina Eugeniusza Bodo w przeboju "Sex apeal" śpiewanym w przedwojennym filmie "Piętro wyżej". Ciekawe skądinąd, jak z tą postacią poradziłby sobie Filip Bobek. Tu widzimy go, jak zwykle bardzo powściągliwego, tym razem w roli zakochanego, nieco zakompleksiałego komornika.

W "Kochaniu na kredyt" Szczygielski pokazuje, że w dzisiejszym świecie obowiązuje zasada "nie ma zmiłuj". To jej ofiarą staje się Łucjan grany przez Piotra Zelta. Poznajemy go jako dość groteskowego ochroniarza - jąkałę, ale w trakcie sztuki odkrywamy jego prawdziwe oblicze i tajemniczą przeszłość. Z prawdziwą przyjemnością ogląda się w tym spektaklu Tamarę Arciuch. Jej Grażyna jest kwintesencją kobiecości, wrodzony sex apeal, łączy z przewrotnością i... świetnie śpiewa. Myślę, że najwięcej pracy reżyser Olaf Lubaszenko miał z Anną graną przez Agnieszkę Sienkiewicz. Obdarzona dużym wdziękiem i jeszcze większym temperamentem młoda aktorka była niczym torpeda. Miałem wrażenie, że gdyby nie precyzyjna reżyseria rozsadziłaby całą scenę. Ale dzięki urodzie i niewątpliwemu talentowi wiele jej można wybaczyć.

Szczygielski świetnie porusza się w dzisiejszym świecie mass mediów. W sztuce jest wiele zabawnych skojarzeń z konkretnymi programami telewizyjnymi. Anna np. byłą prezenterką programu "Dzień dobry na śniadanie" wpadła w spiralę uzależnień od kochania i kupowania. Sztuka, jak sugerują recenzje, przyjęta została entuzjastycznie przez Polonię w Londynie i równie ciepło na premierze w Teatrze Żydowskim w Warszawie ma szansę rozgrzać widzów w całej Polsce podczas mroźnych wieczorów i poprawić im humor. Bo przecież nic tak nie cieszy jak słabostki i niepowodzenia bliźnich.

 

Jan Bończa-Szabłowski

Olaf Lubaszenko kompletując obsadę w kilku przypadkach zerwał z obowiązującymi schematami. Specjalista od ról "supersamców" Bartek Kasprzykowski tym razem obsadzony został w postaci Pawła - zblazowanego, czasem wręcz zniewieściałego narcyza, który żyje w świecie mediów. Jego życie wyznaczają bankiety i wernisaże na których warto się pokazać. Jest przekonany, że wszyscy go znają i podziwiają. Kasprzykowski kreśli tę postać z autoironią, czasem używa dość grubej kreski, a w jednej z kulminacyjnych scen - jak zauważyła obecna na premierze jedna z aktorek starszego pokolenia - przypomina Eugeniusza Bodo w przeboju "Sex apeal" śpiewanym w przedwojennym filmie "Piętro wyżej". Ciekawe skądinąd, jak z tą postacią poradziłby sobie Filip Bobek. Tu widzimy go, jak zwykle bardzo powściągliwego, tym razem w roli zakochanego, nieco zakompleksiałego komornika.

Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl