Reklama

Florentina Holzinger na początek Festiwalu Boska Komedia w Krakowie

4 grudnia polskimi prapremierami „Roku bez lata” Florentiny Holzinger i „Wegeterianki” noblistki Han Kang w reżyserii Pawła Miskiewicza rozpocznie się XVIII Międzynarodowy Festiwal Teatralny Boska Komedia w Krakowie. Potrwa do 14 grudnia.

Publikacja: 03.12.2025 04:30

„Rok bez lata" Florentiny Holzinger

„Rok bez lata" Florentiny Holzinger

Foto: Nicole Marianna Wytyczak/ Mat. Pras./Boska Komedia

W tym roku hasłem przewodnim Boskiej Komedii jest „Czekając na barbarzyńców”. Nawiązuje do wiersza Kawafisa, ale i powieści J.M. Coetzee'ego.

„Czekając na barbarzyńców” Boskiej Komedii

– Hasło oddaje niepokoje współczesności między przeczuciem a wydarzeniem, które może radykalnie zmienić naszą rzeczywistość – mówi Bartosz Szydłowski, dyrektor festiwalu. – Barbarzyńca jest inny i obcy. Może groźny. A może wywrotowy. To ktoś, kogo się boimy, ale kogo jednocześnie potrzebujemy, żeby otrząsnąć się z marazmu. Zaś festiwal jest światłem w tunelu, miejscem, gdzie oddaje głos wrażliwości artystycznej, bo to artyści dzisiaj mają siłę głosu ostatnich sprawiedliwych, upominających się o to, o czym zapomnieli liderzy współczesnego świata. Nie chodzi tylko o diagnozy, ale o proces oczyszczenia naszych zainfekowanych nienawiścią i strachem organizmów.

Barbarzyńca to ktoś, kogo się boimy, ale kogo jednocześnie potrzebujemy, żeby otrząsnąć się z marazmu

Bartosz Szydłowski, dyrektor festiwalu Boska Komedia

Na początek festiwalu publiczność zobaczy wydarzenie specjalne, czyli prapremierę „Roku bez lata”, koprodukcji Boskiej Komedii, w inscenizacji austriackiej choreografki i reżyserki Florentiny Holzinger, która jest sensacją ostatnich lat w teatrze i przesuwa jego granice, gdy wielu teatromanów sądziło, że wszystko już było.

Światowa prapremiera miała miejsce w słynnym berlińskim Volksbühne am Rosa-Luxemburg-Platz, a początek rozgrywa się w kłębach znamiennego smogu. Stanowi to nawiązanie do „Frankensteina” Mary Shelley, która w 1816 r., gdy w Europie nie było lata i słońca z powodu wybuchu wulkanu Tambora – zaczęła pisać gotycki horror. Ale mamy też połączenie ze współczesnym kryzysem klimatycznym. Odpowiedzią na wszechogarniającą katastrofę jest kobieca czułość. Tulą się do siebie wszystkie bohaterki Holzinger, wybrane do jej najnowszej superprodukcji w castingu przedstawicielki kilku generacji i ras, choć dla bohaterek Austriaczki ta bariera nie istnieje. Tak jak tabu nagości w scenach miłości i dawania życia.

Reklama
Reklama

Florentina Holzinger i jej mocne sceny

Austriaczka słynie z mocnych scen, w tym przedstawieniu tworzy sugestywny ekwiwalent wielogodzinnego bólu towarzyszącego porodowi dziecka poprzez sekwencje pokazywanej w zbliżeniu rany. Teatr w wielkiej skali współtworzą: nadmuchiwany korpus kobiety, intermedia kpiące z poniżania lub demonizowania kobiet, odniesienia do odżywającego w nas przerażenia wojną, ale też banalizowania jej przez sztukę. Nie brakuje nowych obaw związanych z AI (niesamowita scena z psami-robotami). W finale otrzymujemy slapstick fizjologii, który uczy dystansu do śmierci, a także intrygującą refleksję na temat Frankensteina, Boga i tego, jaki może być koniec ludzkości. Dwa polskie pokazy monumentalnego spektaklu odbędą się 4 i 5 grudnia w krakowskim centrum kongresowym ICE.

Ponad trzydzieści spektakli, które będą prezentowane na festiwalu, zostało podzielonych na trzy sekcje odwołujące się do „Nieba”, „Piekła” i „Czyśćca” z dzieła Dantego.

Dziewięć spektakli konkursowych na Boskiej Komedii

Jury wybierze laureata głównej nagrody festiwalu i statuetki Boskiego Komedianta, która zostanie przyznana podczas gali 12 grudnia.

O zwycięstwo rywalizować będą m.in. spektakle koncentrujące się wokół kwestii kryzysu wiary i Kościoła. To „Złe wychowanie” Jędrzeja Piaskowskiego i Huberta Sulimy, oparte na udokumentowanych skandalach z udziałem duchowieństwa z Teatru im. Jaracza w Olsztynie oraz „Latający Potwór Spaghetti” Mateusza Pakuły (Łaźnia Nowa, organizator festiwalu) inspirowany działalnością fizyka-ateisty Bobby’ego Hendersona. „Gry wstępne” Jolanty Janiczak i Wiktora Rubina z wrocławskiego Capitolu łączą opowieści true crime z refleksją na temat przemocy wobec kobiet.

Klasyczne i nowe dzieła literatury: Kafka, Joyce i Kącka

Nurt reinterpretacji wielkich dzieł literatury reprezentować będą w śląskiej wersji językowej „Tkocze” niemieckiego noblisty Gerharta Hauptmanna w reżyserii Mai Kleczewskiej z Teatru Śląskiego w Katowicach, opowiadający nie bez ironii o wyzysku i nierównościach społecznych, a także „Przemiana” Franza Kafki w reżyserii Michała Kmiecika z wrocławskiego Teatru Współczesnego, również odnosząca się do tematu kapitalizmu. „Ulissesa” Joyce’a w nowym przekładzie Macieja Świerkockiego z Teatru im. Słowackiego pokaże Michał Borczuch, który podjął wątek męskiej wrażliwości, utraty dziecka i żałoby.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Teatr Wielki, który nie stał się cerkwią

Z kolei Jakub Skrzywanek, reżyser „Zamachu na Narodowy Stary Teatr. Narodzin narodu” w rozważaniach o klasyce, która może być instrumentem więzienia w tradycji i martyrologii, wychodzi od „Wyzwolenia” Wyspiańskiego, spektakli Konrada Swinarskiego oraz motywu katastrofy smoleńskiej, by drążyć temat przyszłości polskiego społeczeństwa i teatru. Jeszcze zanim książka Elizy Kąckiej „Wczoraj byłaś zła na zielono” otrzymała nagrodę literacką Nike, w programie znalazła się jej inscenizacja w reżyserii Anny Augustynowicz z warszawskiego Teatru Dramatycznego, rzecz o autyzmie.

Mat. Pras./ Teatr im. Jaracza, Olsztyn

Mat. Pras./ Teatr im. Jaracza, Olsztyn

Foto: Mat. Pras./ Teatr im. Jaracza, Olsztyn

Inne ważne zagadnienie społeczne dotyczące coraz większej części naszego społeczeństwa, czyli starość, jest tematem „Domu niespokojnej starości” w reżyserii Michała Buszewicza z Teatru Współczesnego w Szczecinie.

Od „Heksy” Agnieszki Szpili po rapowanego „Pana Tadeusza”

W cyklu Purgatorio jest miejsce na poszukiwania, performance i nową choreografię. Monika Pęcikiewicz przywiezie „Heksy” Agnieszki Szpili z wrocławskiego Teatru Polskiego w Podziemiu – towarzyszyć im będzie „Pospornoterrorismo”, czyli seria premierowych działań performatywnych z obszaru postporno. Ramona Nagabczyńska firmuje „Kocham balet” z Komuny Warszawy, Katarzyna Kalwat – „Kofman. Podwójne wiązanie” z Mają Ostaszewską z Nowego Teatru w Warszawie, zaś Anna Karasińska „Was ich vergessen habe (What I’ve forgotten)” o różnych pojęciach amnezji i pamięci z monachijskiego Residenz.

Warto zwrócić uwagę na „Spy Girls” Magdy Szpecht o działaniach cyberaktywistycznych na rzecz walczącej z rosyjską agresją Ukrainy z Vaba Lava Narva Theatre. To tylko niektóre propozycje z bogatego nurtu Purgatorio, gdzie znalazły się także m.in. dwa spektakle Michała Zadary („Smutna rzeka” i „Sytuacja graniczna”) oraz najnowsza premiera gospodarza, czyli „Proces Eligiusza Niewiadomskiego” Bartosza Szydłowskiego.

Reklama
Reklama

Sekcja Paradiso pozwala przyjrzeć się najmłodszym twórcom i twórczyniom polskiego teatru, a także najnowszym trendom. Warto zwrócić uwagę na „Trzask Prask” w reżyserii Krzysztofa Zyguckiego z TR Warszawa oraz „Opowieść zimową Pameli Leończyk z Teatru Powszechnego w Warszawie. Rozchwytywany Kamil Białaszek (raper Koza), który w tym sezonie będzie miał premiery w Narodowym i warszawskim Powszechnym pokaże „Nowego Pana Tadeusza, tylko że rapowego” z Teatru Polskiego w Poznaniu.

Festiwal wspiera m.in. Instytut Adama Mickiewicza, zaś finansują miasto Kraków i MKiDN.

Autor jest jednym z selekcjonerów cyklu konkursowego Inferno.

Teatr
Michał Merczyński: nowy spektakl Warlikowskiego i debiut Komasy w Nowym Teatrze
Teatr
Sowieci i naziści w litewskich „Dziadach" Skrzywanka w Kownie, gdzie powstały
Teatr
Teatr Wielki, który nie stał się cerkwią
Teatr
Teatr TV w pogoni za modami. Wielkie zapowiedzi bez ekwiwalentu w efektach
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Teatr
Dron i Nergal na premierze u Klaty. Spektakl w Narodowym dla Grzegorza Brauna
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama