Reklama

Szampan z Wielkiej Brytanii, bordeaux z Syberii

Globalne ocieplenie coraz mocnej uderza w wart 60 mld dol. światowy rynek win. Problemy z produkcją mają najlepsze winnice Francji, USA czy Australii. Coraz lepiej radzą sobie winiarze z północy Europy.

Aktualizacja: 14.01.2020 20:03 Publikacja: 14.01.2020 17:45

Szampan z Wielkiej Brytanii, bordeaux z Syberii

Foto: Bloomberg

Wzrost temperatury na Ziemi nie tylko topi lodowce i likwiduje zimy, ale też przyśpiesza o całe tygodnie dojrzewanie winogron, co negatywne odbija się na jakości trunku. Najbardziej markowe winnice mają problemy z utrzymaniem wymaganych parametrów win uznanych marek.

Już w latach 1980tych wzrost temperatury na Ziemi przyśpieszył o dwa tygodnie, w porównaniu z latach 1960, dojrzewanie winogron w najbardziej „winnych" rejonach Francji - Szampanii, Burgundii i Bordeaux.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Rolnictwo
Minister rolnictwa: walczymy o zablokowanie umowy z Mercosurem
Rolnictwo
Katastrofalne upały w Japonii. Zagrożone tegoroczne zbiory ryżu
Rolnictwo
Kakao jest tak drogie, że kartele przemycają je jak narkotyki
Rolnictwo
Szarańcza atakuje razem z Rosjanami. Pola Ukrainy zagrożone
Rolnictwo
Wojna i susza uderzają w rosyjskie rolnictwo. Gwałtowny spadek eksportu zboża
Reklama
Reklama