Jednolity Plik Kontrolny: duże firmy muszą zmienić systemy księgowe

Rozmowa | Marcin Madej, doradca podatkowy

Publikacja: 30.06.2016 07:15

Rz: 1 lipca zaczną obowiązywać przepisy o Jednolitym Pliku Kontrolnym. Rozszerzają zakres danych, które trzeba będzie przekazywać fiskusowi. Co to oznacza dla firm?

Marcin Madej: Duże zmiany w systemach księgowych. Zakres danych, o których będzie chciała wiedzieć skarbówka, jest bardzo szeroki. Często nie znajdziemy ich wszystkich w dotychczasowych księgach rachunkowych i innych ewidencjach. Trzeba je zmodyfikować. Dochodzi też kwestia odpowiedniego ułożenia danych, dlatego może się okazać konieczne wprowadzenie dodatkowych rozwiązań raportujących.

Termin 1 lipca obowiązuje jednak tylko tzw. duże firmy, które przez ostatnie dwa lata obrotowe zatrudniają przynajmniej 250 osób lub mają ponad 50 mln euro obrotów i jednocześnie ponad 43 mln euro aktywów. Oczywiście dotyczy to firm prowadzących księgi komputerowo.

Co taka duża firma musi konkretnie zrobić?

Wdrożyć JPK w formie i strukturze określonej przez ministra finansów. Wzór można znaleźć na stronach internetowych resortu w zakładce Administracja Podatkowa/Kontrola Podatkowa/JPK. Ma siedem struktur: księgi rachunkowe, wyciągi bankowe, magazyn, ewidencje zakupu i sprzedaży, faktury, podatkowa księga przychodów i rozchodów, ewidencja przychodów.

Proszę o przykłady zmian w systemach księgowych.

Teraz wpisując fakturę zakupową do ksiąg rachunkowych, podajemy datę jej zaksięgowania. JPK wymaga, żeby podawać również datę wpływu dokumentu do firmy. Trzeba więc pilnować i zapisywać, kiedy to nastąpiło.

Drugi przykład. Obecnie firmy, księgując faktury zakupowe, nie potrzebują informacji, czy to zwykła faktura, zaliczkowa czy korekta. Od lipca będą musiały mieć takie informacje.

Trzeci przykład. W JPK trzeba będzie ewidencjonować każdy pojedynczy ruch magazynowy każdego materiału. To ogromna ilość, idąca często w miliony, w ekstremalnych przypadkach miliardy zapisów.

Czy to wszystko trzeba robić od 1 lipca?

Z przepisów wynika, że tak. Chociaż przedstawiciele Ministerstwa Finansów zapewniają, że na początku nie będą rygorystycznie traktować firm, które nie poradzą sobie z nowymi obowiązkami. Przekonuje ich argument, że zasad prowadzenia ksiąg rachunkowych nie powinno się zmieniać w trakcie roku.

Od czego powinna zacząć firma, która nie wdrożyła jeszcze nowych struktur?

Od przygotowania się do przesłania fiskusowi danych z ewidencji VAT. Trzeba je będzie przekazać już do 25 sierpnia. I potem co miesiąc (niezależnie czy VAT rozliczamy miesięcznie czy kwartalnie). Dane z innych struktur, np. ksiąg rachunkowych będziemy przekazywać tylko na żądanie skarbówki.

Kiedy te obowiązki czekają mniejsze firmy?

Mali i średni przedsiębiorcy będą przekazywać fiskusowi informacje z VAT-owskiej ewidencji od 1 stycznia 2017 r. Mikroprzedsiębiorcy są zwolnieni z tego obowiązku jeszcze rok dłużej. Jeśli chodzi o pozostałe struktury, to wszystkie firmy (poza dużymi) nie muszą wprowadzać JPK do 1 lipca 2018 r.

—rozmawiał Przemysław Wojtasik

Rz: 1 lipca zaczną obowiązywać przepisy o Jednolitym Pliku Kontrolnym. Rozszerzają zakres danych, które trzeba będzie przekazywać fiskusowi. Co to oznacza dla firm?

Marcin Madej: Duże zmiany w systemach księgowych. Zakres danych, o których będzie chciała wiedzieć skarbówka, jest bardzo szeroki. Często nie znajdziemy ich wszystkich w dotychczasowych księgach rachunkowych i innych ewidencjach. Trzeba je zmodyfikować. Dochodzi też kwestia odpowiedniego ułożenia danych, dlatego może się okazać konieczne wprowadzenie dodatkowych rozwiązań raportujących.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP