Miał nadzieję, że z polską polityką da się coś jeszcze zrobić, dlatego zgodził się kandydować w wyborach parlamentarnych 2005 roku. Próbował przekonać polityków do wyższych standardów, wartości. Gdy spotkałem go w 2006 roku, już jako posła PO, zapytałem: „Jak idzie wdrażanie wyższych wartości w polityce?”. Tylko skrzywił się i machnął ręką. – Był bardzo rozgoryczony polityką, która zamiast się poprawiać, z mozołem stacza się w dół – powiedział prof. Antoni Dudek, historyk i politolog z UKSW o prof. Pawle Śpiewaku.
Socjolog i historyk idei, doktor habilitowany nauk humanistycznych, profesor nadzwyczajny Uniwersytetu Warszawskiego, publicysta, poseł na Sejm V kadencji, zmarł nagle 30 marca 2023 roku. – Kiedy ostatni raz widziałem się z nim w jednej telewizji, powiedział: „Został mi rok życia”. Zamurowało mnie. Musieliśmy już wchodzić na antenę i później tematu nie podjął, a mi nie wypadało pytać – wspomina prof. Ryszard Bugaj, ekonomista i były szef Unii Pracy. Był krytyczny wobec ugrupowań politycznych, z każdej ze strony. – Nie przymilał się do żadnej strony, był krytyczny bez względu na cenę, jaką później płacił – zauważa prof. Andrzej Friszke, historyk, który był ze Śpiewakiem w Klubie Inteligencji Katolickiej.
Czytaj więcej
Wiele wskazuje na to, że III Rzeczpospolita wyczerpała swoje możliwości samonaprawy. Czas zacząć...
Znamienne, że ani prezydent Andrzej Duda, ani premier Mateusz Morawiecki czy Donald Tusk nie zdobyli się na kondolencje w mediach społecznościowych zaraz po śmierci Śpiewaka, mimo że często reagują błyskawicznie, gdy odchodzą znani ludzie. Ale trafnie po śmierci o Śpiewaku napisał wicepremier prof. Piotr Gliński: „Profesor socjologii, bardzo osobny, działacz polityczny, inspirujący recenzent życia społecznego. Wybitny i bardzo niezależny. Często niełatwy w relacjach. Zasłużony dla dziedzictwa polskich Żydów. (...) Różniliśmy się w wielu sprawach, ale zasługi Pawła dla Polski są niepodważalne. Cześć Jego pamięci!”. Minister Gliński przypomniał również, że Śpiewak był jednym z kluczowych pomysłodawców powołania Muzeum Warszawskiego Getta. „Zainspirował także MKiDN do podniesienia na poziom instytucji państwowej rangi Muzeum Treblinka”.
W pamięci studentów
Życiorys miał bogaty i pełen jasnych kart. Pochodził ze znanej rodziny polsko-żydowskiej. Jego matką była pisarka i tłumaczka Anna Kamieńska, a ojcem poeta i tłumacz Jan Śpiewak. Po skończeniu studiów na Instytucie Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego związał się ze środowiskiem „Więzi”, następnie należał do Towarzystwa Kursów Naukowych, a później był współzałożycielem podziemnego kwartalnika „Res Publica”. W 1980 r. wstąpił do NSZZ Solidarność, a w czasie wydarzeń sierpniowych był sygnatariuszem skierowanego do władz komunistycznych apelu 64 naukowców, literatów i publicystów o podjęcie dialogu ze strajkującymi robotnikami.