Tomanski: Problemy z dywanem

Jednym z problemów obecnego świata okazuje się brak konkretnego dywanu w odpowiednim miejscu.

Publikacja: 04.09.2016 23:57

Rafał Tomański

Rafał Tomański

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Nie chodzi jednak o kryzys w branży tkackiej. Dywan w standardowej czerwieni przewidziany dla głów państw nie pojawił się przed prezydentem Obamą na lotnisku w Hangzhou. Chińscy gospodarze szczytu G20, na który przybył do stolicy prowincji Zhejiang m.in. amerykański prezydent zdążyli także wywołać niespodziewany dyplomatyczny incydent podczas tego samego powitania na lotnisku Xiaoshan.

Waszyngton i Pekin mają wystarczająco wiele spraw do wyjaśnienia, by dodawać sobie zmartwień ze względu na brak dywanu. Chińczycy twierdzą, że to sami Amerykanie podziękowali za dodatkową oprawę wyjścia z samolotu. O wspomnianym incydencie mówią, że to pozbawiona znaczenia błahostka i że każdy powinien działać według swoich kompetencji. Prezydent Xi grzmi nawet podczas niedzielnego otwarcia szczytu, że głowy państwa powinny zajmować się rzeczami ważnymi i wypowiadać słowa mające pokrycie w rzeczywistości.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Minister może zostać rzecznikiem rządu. Tusk wybiera spośród 6-7 osób
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Biskupi muszą pokazać, że nie są gołosłowni
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Niemcy przestraszyły się Polski, zmieniają podejście do migracji
Publicystyka
Łukasz Adamski: Elegia dla blokowisk. Czym Nawrocki może zaimponować Trumpowi?
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Publicystyka
Marek Migalski: Wybudzanie Tuska