Warto przypomnieć, że jak dotąd jedyny raz w historii na NATO-wską klauzulę zbiorowej obrony, czyli artykuł 5. Traktatu Waszyngtońskiego, powołano się po zamachach terrorystycznych na Stany Zjednoczone z 11 września 2001 roku. Setki tysięcy żołnierzy z europejskich krajów sojuszniczych oraz innych krajów partnerskich bez wahania pospieszyło do Afganistanu w ramach solidarności z Amerykanami. Ponad tysiąc tych żołnierzy poniosło śmierć w wyniku udziału w operacji rozpoczętej jako bezpośrednia odpowiedź na atak na Stany Zjednoczone. Dwie wojny światowe i zimna wojna nauczyły nas, że stabilność i bezpieczeństwo Europy jest bezpośrednio związane z bezpieczeństwem Ameryki Północnej.
A co zagraża dziś bezpieczeństwu w Europie?
Przyszło nam żyć w czasach przełomu, stoimy w obliczu największych w naszym pokoleniu zagrożeń bezpieczeństwa. Te wyzwania – włączając w to terroryzm, wrzenie w naszym sąsiedztwie, cyberataki oraz rosnącą zuchwałość Rosji – są złożone i wzajemnie powiązane.
NATO odgrywa istotną rolę w próbie rozwiązania tych problemów. Osiągnęliśmy największy wzrost potencjału naszej zbiorowej obronnności od czasów zimnej wojny. Podczas szczytu w Warszawie w lipcu ubiegłego roku Sojusz zgodził się rozlokować cztery silne wielonarodowe bataliony w Estonii, na Łotwie, Litwie i w Polsce. Nasze siły zaczną tam przybywać już na początku tego roku.
Kolejnym elementem naszej reakcji wobec nowego środowiska bezpieczeństwa jest wkład NATO w światową koalicję przeciw Państwu Islamskiemu – łącznie z udostępnieniem samolotów wczesnego ostrzegania AWACS. Udzielamy także wsparcia naszym partnerom tak na wschodzie, jak i na południu, ponieważ większa stabilność na tamtym obszarze oznacza większe bezpieczeństwo u nas.
Zagrożenia, z którymi przyszło nam się mierzyć, wymagają reakcji nie tylko środkami militarnymi. Właśnie dlatego NATO ściśle współpracuje z Unią Europejską oraz innymi partnerami, by zapewnić spokój w sąsiedztwie. Nasz Sojusz przystosowuje się więc i nadal będzie przystosowywać, by nasze narody były bezpieczne w czasach niepewności.