Projekt nowelizacji ustawy o zawodzie farmaceuty, dodający przepis, zgodnie z którym farmaceucie w czasie wykonywania swoich ustawowych czynności przysługiwać będzie ochrona prawna należna funkcjonariuszowi publicznemu, wniosła do Sejmu grupa posłów Lewicy. Zakłada, że po art. 4 dodaje się art. 4a w brzmieniu: „Farmaceucie wykonującemu czynności, o których mowa w art. 4, przysługuje ochrona prawna należna funkcjonariuszowi publicznemu przewidziana w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz.U. z 2021 r. poz. 790, 1559, 2232). Ustawa miałaby wejść w życie 14 dni od dnia ogłoszenia.

W uzasadnieniu projektu czytamy, że farmaceuta jest samodzielnym zawodem medycznym, a apteki, jako placówki ochrony zdrowia publicznego, są elementem systemu ochrony zdrowia, w których świadczone są usługi farmaceutyczne. W ostatnich miesiącach dołączyły do nich natomiast szczepienia przeciw Covid-19 i testy. Zdaniem autorów, farmaceuci, w ramach wykonywania czynności zawodowych, powinni korzystać z ochrony prawnej właściwej funkcjonariuszom publicznym.

O podobne rozwiązanie wielokrotnie upominali się sami farmaceuci, zwłaszcza po fali napaści na farmaceutów i apteki związane z ograniczeniami covidowymi.

-To rozwiązanie stosowane już w stosunku do ratowników, pielęgniarek i lekarzy, a jak pokazały smutne doświadczenia znieważania czy wręcz fizycznych ataków na szczepiących na Covid aptekarzy - potrzebne także w przypadku farmaceutów – tłumaczy Jerzy Przystajko, farmaceuta i ekspert ochrony zdrowia. - Status funkcjonariusza publicznego zwiększy ochronę prawną farmaceutów. Przestępstwa przeciw nim będą w takim układzie ścigane z urzędu i surowiej karane. Państwo polskie obejmuje taką szczególną ochroną osoby spełniające ważne społecznie role - listonoszy, sołtysów czy osoby udzielające pierwszej pomocy. Myślę, że zdrowy rozsądek podpowiada, że tak jak nie do pomyślenia jest rzucanie się z pięściami czy obelgami na osobę ratującą poszkodowanego w wypadku tak i wysoce społecznie szkodliwy jest atak na stojącą przecież na straży zdrowia publicznego farmaceutkę. Dlatego powinniśmy otaczać ją podobną ochroną – dodaje Jerzy Przystajko.