Na piątkowym posiedzeniu zespołu ds. ubezpieczeń społecznych Komisji Trójstronnej Zakład Ubezpieczeń Społecznych przedstawił informację, że pracownicy tymczasowi są gorzej traktowani w ubezpieczeniach społecznych i otrzymują niższe zasiłki chorobowe.
Chodzi o zapis art. 36 ust. 4 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Mówi on, że podstawę obliczenia zasiłku stanowi wynagrodzenie uzyskane w okresie nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego, w czasie którego powstała niezdolność do pracy.
Ten przepis dotyczy zasad liczenia zasiłku z ZUS wszystkich pracowników, najczęściej tych zatrudnionych na zwykłych etatach, których umowy opiewają na kilkuletnie lub bezterminowe zatrudnienie.
Okazuje się jednak, że pracownikom tymczasowym obniża on przysługujące świadczenia. Ze specyfiki takiej pracy wynika, że zatrudniony w ten sposób pracownik może zawierać w jednym miesiącu kilka umów o pracę na kilka dni. Wtedy zasiłek chorobowy z ZUS zostanie obliczony i wypłacony na podstawie ostatniej umowy, a nie wszystkich zawartych w danym miesiącu.
Zdaniem ZUS korzystna dla pracowników tymczasowych zmiana przepisów zmierzająca w kierunku uwzględniania przy wyliczeniu zasiłku chorobowego wynagrodzenia z kilku kolejnych umów byłaby dyskryminująca dla pozostałych pracowników – nietymczasowych.