Zakończyła się właśnie III edycja akceleratora hub:raum Kraków WARP – jednego z największych programów dla start-upów w Europie Środkowo-Wschodniej. Miejsce nie było przypadkowe. Polska wyrasta bowiem na jeden z najważniejszych punktów na start-upowej mapie naszego kontynentu. W naszym kraju nie tylko jest wielu młodych, przedsiębiorczych i kreatywnych ludzi, ale panuje również sprzyjający klimat dla rozwijania nowatorskich biznesów.
– Budujemy tu cały ekosystem dla start-upów – podkreśla Bożena Lublińska-Kasprzak, prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.
Tysiące start-upów
Doceniła to m.in. grupa Deutsche Telekom, która w Krakowie stworzyła Centrum Innowacyjności dla regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Centrum hub:raum skupia się na wspieraniu innowacyjnych pomysłów, oferuje finansowanie (do 80 tys. euro na projekt), ale również mentoring i przestrzeń coworkingową. Podczas III edycji akceleratora z finałowej listy 11 startupów z całej Europy wybrano trzy innowacyjne przedsięwzięcia. Ale podobnych projektów jak hub:raum w Polsce jest cała masa. Przykładem może być AIP. Organizacja, kiedyś skierowana wyłącznie do studentów, dziś wspiera wszystkich, którzy chcą się sprawdzić w biznesie. I należy do liderów pod tym względem. Co roku organizuje po 800 treningów oraz szkoleń dla młodych firm. Spod jej skrzydeł wyszło ich już 7 tys.
AIP to chyba największa sieć inkubatorów w Europie. Właśnie obchodzi swoje dziesięciolecie. W tym czasie fundusz AIP Seed Capital zainwestował w 75 startupów. W każdy z tych projektów wpompował po 100 tys. zł, przejmując w zamian 15 proc. udziałów w spółce. Jak się szacuje, w 2013 roku łączny przychód startupów ze stajni AIP przekroczył 50 mln zł. Ale początki były siermiężne. – Kilkunastometrowe pomieszczenia rozlokowane gdzieś w uniwersyteckich piwnicach. Na wyposażeniu kilka używanych komputerów dostępnych zresztą tylko dzięki uprzejmości jednej z informatycznych firm. Próżno szukać skanera czy ksero. Jedyne, co działa bez zarzutu, to motywacja zaangażowanych studentów – wspomina Jacek Aleksandrowicz, jeden z założycieli inkubatorów AIP. – Mówiono nam, że na stworzenie sieci inkubatorów potrzeba 100 mln zł. Nikomu nie mieściło się też w głowie, że można udostępniać swoją osobowość prawną obcym ludziom, biorąc na siebie ryzyko. Ostrzegano nas, że będziemy z tym mieli same kłopoty i że zakończy się to upadkiem – zaznacza.
Czarne prognozy jednak się nie sprawdziły i dziś w całej Polsce działa ponad 40 nowocześnie wyposażonych inkubatorów AIP. Rozwija się w nich imponująca liczba półtora tysiąca start-upów. Ale AIP to również Business Link (BL) – największa na Starym Kontynencie sieć akceleratorów biznesu. Celem tego miejsca jest zapewnienie rozwijającym się przedsiębiorcom możliwości i narzędzi do wyjścia na rynek globalny. Bycie w ekosystemie BL wiąże się z dostępem do trenerów i networkingu w całej Polsce, spotkań z inwestorami oraz nowoczesnych miejsc pracy we wszystkich lokalizacjach Business Link w Polsce. Sieć BL posiada dziewięć lokalizacji w najważniejszych biznesowych miastach Polski: Warszawie, Krakowie, Gdańsku, Poznaniu, we Wrocławiu, w Toruniu, Katowicach, Szczecinie i Lublinie. W I kwartale 2015 r. powstanie BL Łódź i BL na Stadionie Narodowym, gdzie ma się rozwijać blisko 1000 młodych przedsiębiorców.