Regulamin gier losowych wymaga zatwierdzenia przez dyrektora izby celnej

Regulamin gier losowych wymaga zatwierdzenia przez dyrektora izby celnej.

Publikacja: 19.11.2013 06:10

Regulamin gier losowych wymaga zatwierdzenia przez dyrektora izby celnej

Foto: ROL

Jedną z postaci ochrony praw konsumentów w obliczu stosowania przez przedsiębiorców niedozwolonych klauzul umownych jest tzw. kontrola abstrakcyjna wzorców umowy realizowana przez sąd ochrony konkurencji i konsumentów. W związku z  niedawnymi orzeczeniami Sądu Apelacyjnego w Warszawie (wydanymi na skutek apelacji od wyroków sądu ochrony konkurencji i konsumentów) pojawiły się wątpliwości co do możliwości stosowania kontroli abstrakcyjnej w odniesieniu do regulaminów określających warunki loterii promocyjnych i loterii audioteksowych.

Wspomniane loterie uregulowane są w ustawie o grach hazardowych. Są one grami losowymi, a zatem umowami, w których uzyskanie świadczenia (wygranej rzeczowej lub pieniężnej) przez uczestnika jest uzależnione w szczególności od przypadku. W loterii promocyjnej bierze się udział nieodpłatnie poprzez nabycie m.in. towaru lub usługi. Natomiast udział w loterii audioteksowej jest odpłatny poprzez wysłanie SMS bądź wykonanie połączenia telefonicznego. Regulamin takich loterii wymaga zatwierdzenia przez dyrektora izby celnej.

Nierzadko zatwierdzone regulaminy zawierają postanowienia, które można by uznać za naruszające interesy konsumenta. Ustawa o grach hazardowych nie odsyła wprost do regulacji dotyczących klauzul niedozwolonych. Sąd Apelacyjny w Warszawie uznał, że regulaminy wspomnianych loterii nie podlegają kontroli abstrakcyjnej ze względu na ich zatwierdzenie przez organ administracji publicznej. Według sądu kontrola administracyjna ogranicza się do zbadania zgodności tych regulaminów z przepisami prawa i nie obejmuje m.in. kwestii zgodności z dobrymi obyczajami (wyroki z 9 paź- dziernika 2012 r., VI ACa 553/12; z 26 października 2012 r., VI ACa 613/12; z 13 listopada 2012 r., VI ACa 754/12; z 13 grudnia 2012 r., VI ACa 826/12).

Część decyzji

Zdaniem sądu apelacyjnego regulamin loterii wskutek zatwierdzenia przez dyrektora izby celnej  staje się częścią decyzji administracyjnej, a co do zasady badanie przez sąd powszechny decyzji administracyjnej jest niedopuszczalne. Co więcej, badanie postanowień regulaminu loterii przez sąd powszechny po zatwierdzeniu przez dyrektora izby celnej mogłoby doprowadzić do sytuacji sprzecznej z ustawą o grach hazardowych. Rozstrzygnięcie sądu mogłoby spowodować prowadzenie loterii na podstawie regulaminu, który nie został zatwierdzony przez organ administracji bądź spowodować sytuację, w której niemożliwe byłoby przeprowadzenie loterii pomimo posiadanego zezwolenia. W jednym z orzeczeń sąd apelacyjny stwierdził nawet, że regulamin loterii promocyjnej nie jest wzorcem umowy w rozumieniu kodeksu cywilnego. Rozstrzygać o tym miałby ustawowy obowiązek sporządzenia regulaminu takiej gry oraz określenie przez ustawodawcę jego obligatoryjnych elementów. Z kolei zatwierdzenie regulaminu przez dyrektora izby celnej jest równoznaczne z uznaniem go za zgodny z prawem.

Pozostaje pytanie

Przed oceną przedstawionych argumentów warto zwrócić uwagę na sposób, w jaki sąd apelacyjny rozpatrzył apelacje od wyroków sądu ochrony konkurencji i konsumentów. Sąd zmieniał zaskarżony wyrok w całości i oddalał powództwo. Hipotetycznie zakładając, że stanowisko o niedopuszczalności kontroli abstrakcyjnej jest prawidłowe, takie rozstrzygnięcie należy uznać za błędne. Niedopuszczalność kontroli regulaminów przez sądy powszechne oznacza niedopuszczalność drogi sądowej ze względu na brak kompetencji sądu do rozstrzygnięcia takiej sprawy. Skoro nie ma możliwości wszczęcia postępowania cywilnego, sąd winien uchylić wyrok oraz odrzucić pozew. Zamiast uznać roszczenie za niezasadne, sąd powinien uznać je za niedopuszczalne.

Istotniejsza jednak wydaje się odpowiedź na pytanie, czy trafne są argumenty na rzecz stanowiska, iż regulaminy loterii nie podlegają kontroli sądowej pod kątem występowania w nich klauzul niedozwolonych.

Diana Ilków, prawnik, Sójka & Maciak – Adwokaci sp.k.

W przypadku przyjęcia poglądu sądu apelacyjnego, doszłoby do nieuzasadnionego zróżnicowania sytuacji konsumentów biorących udział w loteriach i konkursach. Różnica pomiędzy loterią a konkursem polega na wykluczeniu – w odniesieniu do konkursu – elementu przypadkowości i równoczesnym uzależnieniu uzyskania określonego świadczenia np. od wiedzy uczestnika. Przeprowadzenie konkursu nie wymaga spełnienia takich wymagań, jakie stawiane są organizatorom gier hazardowych. Konsument biorący udział w konkursie może skutecznie doprowadzić do wyeliminowania klauzuli w postępowaniu sądowym. Ochrona taka nie przysługiwałaby uczestnikowi loterii. Paradoksalnie, sytuacja konsumenta biorącego udział w loterii, której przeprowadzanie poddane jest szczególnej kontroli państwa, byłaby gorsza aniżeli w konkursie, którego przeprowadzanie nie podlega takiej kontroli.

Pozostaje mieć nadzieję, że w niedalekiej przyszłości Sąd Najwyższy będzie miał możliwość wypowiedzenia się w tej kwestii i skorygowania stanowiska Sądu Apelacyjnego w Warszawie.

Paweł Łącki adwokat, Sójka & Maciak – Adwokaci sp.k.

Nie można zgodzić sie z poglądem sądu apelacyjnego, że zatwierdzony regulamin loterii jest elementem decyzji administracyjnej. Elementem decyzji nie mogą być dokumenty pochodzące od osób trzecich. Przepisy ustawy o grach hazardowych wyraźnie mówią o dołączeniu do zezwolenia zatwierdzonych regulaminów gier. Oznacza to, że ustawodawca odróżnia wydaną decyzję od zatwierdzonego na jej podstawie regulaminu. Błędny również jest pogląd, zgodnie z którym regulamin loterii nie jest wzorcem umownym. Loteria audioteksowa bądź promocyjna jest umową o charakterze przede wszystkim prywatnoprawnym. Wymóg uzyskania zezwolenia czy uregulowanie treści regulaminu ma na celu wprowadzenie elementu kontroli nad sposobem i zasadami przeprowadzenia danej loterii. Nie niweluje jednak istoty tej umowy jako stosunku cywilnoprawnego pomiędzy uczestnikiem loterii a organizatorem. Sąd apelacyjny nietrafnie również wskazał, że dopuszczenie możliwości badania regulaminu loterii przez sąd powszechny mogłoby doprowadzić do sprzecznej z prawem sytuacji, w której – na skutek wydania orzeczenia przez sąd powszechny – nie byłoby możliwe przeprowadzenie loterii pomimo uzyskanego zezwolenia, bądź też w której doszłoby do prowadzenia loterii na podstawie regulaminu, który nie został zatwierdzony przez dyrektora izby celnej. Zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego, klauzula niedozwolona co do zasady nie wiąże konsumenta. Skutkiem orzeczenia sądu byłoby stwierdzenie utraty mocy przez dane postanowienie umowne. Stwierdzenie, że dane postanowienie jest klauzulą niedozwoloną, nie doprowadza do wyeliminowania z obrotu prawnego całego zatwierdzonego przez dyrektora izby celnej regulaminu. Sąd apelacyjny nie zwrócił ponadto uwagi na odmienność funkcji kontroli sprawowanej z jednej strony przez dyrektora Izby Celnej, a z drugiej przez sąd ochrony konkurencji i konsumentów. Dyrektor izby celnej, dokonując zatwierdzenia regulaminu loterii, skupia się na legalności sposobu jej przeprowadzenia. Natomiast rolą sądu ochrony konkurencji i konsumentów jest ochrona konsumentów przed niekorzystnym ukształtowaniem ich sytuacji prawnej.

Jedną z postaci ochrony praw konsumentów w obliczu stosowania przez przedsiębiorców niedozwolonych klauzul umownych jest tzw. kontrola abstrakcyjna wzorców umowy realizowana przez sąd ochrony konkurencji i konsumentów. W związku z  niedawnymi orzeczeniami Sądu Apelacyjnego w Warszawie (wydanymi na skutek apelacji od wyroków sądu ochrony konkurencji i konsumentów) pojawiły się wątpliwości co do możliwości stosowania kontroli abstrakcyjnej w odniesieniu do regulaminów określających warunki loterii promocyjnych i loterii audioteksowych.

Pozostało 92% artykułu
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP