UOKiK chce korzystać z dowodów pozyskanych przez prokuraturę

UOKiK chce korzystać z dowodów pozyskanych przez prokuraturę. Wzmocnienie funkcji śledczych ma zwiększyć skuteczność zwalczania nieuczciwej konkurencji.

Publikacja: 04.08.2015 08:27

UOKiK chce korzystać z dowodów pozyskanych przez prokuraturę

Foto: www.sxc.hu

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) zamierza wzmocnić swoje funkcje analityczne i śledcze. Te dwa elementy mają pomóc w zwalczaniu antykonkurencyjnych porozumień przedsiębiorców. A ci dzięki rozwojowi technik komunikacyjnych mają coraz to nowe możliwości zawierania niedozwolonych porozumień.

Adam Jasser, prezes UOKiK, nie chce zdradzać szczegółów, ale wyjaśnia, że urząd nie chce bazować jedynie na zgłoszeniach od przedsiębiorców czy konsumentów. Zamierza analizować to, co się dzieje na rynku, by przeciwdziałać pojawiającym się nieprawidłowościom. Prezes Jasser zaznacza, że nie chodzi o to, żeby urząd wszczynał więcej postępowań, ale żeby mógł odpowiednio wcześnie podjąć działania eliminujące nieprawidłowe praktyki.

Niewykluczone, że przy zwalczaniu zmów przetargowych UOKiK wytoczy przeciwko przedsiębiorcom łamiącym prawo ciężkie działa.

W dokumencie „Polityka ochrony konkurencji i konsumentów", który musi jeszcze zaakceptować rząd, znalazł się pomysł zmian legislacyjnych pozwalających na wykorzystanie w postępowaniach prowadzonych przez UOKiK dowodów pozyskanych przez organy ściągania w ramach kontroli operacyjnej.

– Do tego pomysłu nie jestem przekonany. Materiały z kontroli operacyjnej można wykorzystywać w postępowaniu karnym, i to tylko w odniesieniu do niektórych przestępstw. Naruszenie zasad konkurencji raczej nie uzasadnia ich wykorzystywania – mówi Michał Derdak.

Taka możliwość spowodowałaby jednak, że np. prokuratura, prowadząc swoje śledztwo, mogłaby przy okazji zdobyć dowody, gdyby w toku postępowania zauważono, że przedsiębiorca brał udział w zmowie przetargowej.

– Dziś nie jest to możliwe. Chcielibyśmy jednak znaleźć rozwiązanie, które pozwoliłoby wykorzystać takie dowody. Nie jest przesądzone, że będzie to wymagało zmian prawa. Może wystarczą pewne modyfikacje w procedurach organów ścigania i zasadach współpracy – mówi Adam Jasser.

Na baczności muszą się też mieć banki oraz firmy ubezpieczeniowe. UOKiK zamierza w dalszym ciągu przyglądać się ich poczynaniom, by chronić klientów przed skomplikowanymi produktami, takimi jak np. ubezpieczeniowe fundusze kapitałowe zwane potocznie polisolokatami. To tylko jeden z elementów planowej polityki UOKiK.

Urząd przyjrzy się m.in. temu, jak wygląda sprzedaż produktów finansowych i ubezpieczeniowych.

– Nie jest to równoznaczne z większą liczbą kontroli na tym rynku. To raczej będzie kontynuacja dotychczasowych działań i realizacja nowych przepisów, nad którymi pracuje parlament – zapowiada Adam Jasser.

Przypomnijmy, że zgodnie z projektem nowelizacji ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oferowanie np. starszej osobie polisolokaty lub podobnego produktu inwestycyjnego, w którym składki trzeba będzie opłacać przez dziesięć, 20 czy więcej lat, będzie traktowane jako naruszenie zbiorowych interesów konsumentów.

To, że UOKiK w dalszym ciągu będzie się przyglądał instytucjom finansowym, nie zaskakuje Michała Derdaka, radcy prawnego w kancelarii CMS. Wskazuje on, że nadużycia na tym rynku mogą prowadzić do dużych szkód konsumentów.

– Ważne, że urząd zapowiada w swojej polityce nie tylko nadzór nad przedsiębiorcami, ale także zwiększanie świadomości konsumentów w sferze usług finansowych – zaznacza Derdak.

—Łukasz Kuligowski

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) zamierza wzmocnić swoje funkcje analityczne i śledcze. Te dwa elementy mają pomóc w zwalczaniu antykonkurencyjnych porozumień przedsiębiorców. A ci dzięki rozwojowi technik komunikacyjnych mają coraz to nowe możliwości zawierania niedozwolonych porozumień.

Adam Jasser, prezes UOKiK, nie chce zdradzać szczegółów, ale wyjaśnia, że urząd nie chce bazować jedynie na zgłoszeniach od przedsiębiorców czy konsumentów. Zamierza analizować to, co się dzieje na rynku, by przeciwdziałać pojawiającym się nieprawidłowościom. Prezes Jasser zaznacza, że nie chodzi o to, żeby urząd wszczynał więcej postępowań, ale żeby mógł odpowiednio wcześnie podjąć działania eliminujące nieprawidłowe praktyki.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
Słynny artykuł o zniesławieniu ma zniknąć z kodeksu karnego
Prawo karne
Pierwszy raz pseudokibice w Polsce popełnili przestępstwo polityczne. W tle Rosjanie
Podatki
Kiedy ruszy KSeF? Ministerstwo Finansów podało odległy termin
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Podatki
Ministerstwo Finansów odkryło karty, będzie nowy podatek. Kto go zapłaci?
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?