Reklama

Rodziny zastępcze: Polacy boją się inwigilacji urzędu

Po głośnych sprawach traktowania przez Jugendamty polskich dzieci, rząd RP mobilizuje Polaków w RFN do opieki zastępczej. Bilans akcji rozczarowuje. Czy Polacy nie chcą, nie mogą, czy nie potrafią sprostać temu zadaniu?

Publikacja: 03.09.2018 08:54

Rodziny zastępcze: Polacy boją się inwigilacji urzędu

Foto: Adobe Stock

Po skargach Polaków dotyczących dyskryminacji i utrudniania kontaktu z dziećmi i ich bezpodstawnego odbierania przez Urzędy ds. Dzieci i Młodzieży, tzw. Jugendamty, sprawą zajęło się ministerstwo sprawiedliwości RP. „To boli, jeśli dziecko, polski obywatel, jest umieszczane w rodzinie niemieckiej" – mówił w mediach wiceszef resortu sprawiedliwości Michał Wójcik. Były spotkania na najwyższych szczeblach polsko–niemieckiej dyplomacji, a pod koniec 2017 Wydział Konsularny Ambasady RP w Berlinie z właściwymi niemieckimi instytucjami zainicjował akcję pod hasłem: „I ty możesz stworzyć dom! Zostań polskojęzyczną rodziną zastępczą w Niemczech". Stworzono witrynę internetową, wydrukowano ulotki.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Prawo karne
Wypadek na A1. Nagły zwrot w procesie Sebastiana M.
Prawo pracy
Prawnik ostrzega: nadchodzi rewolucja w traktowaniu samozatrudnionych
Zawody prawnicze
Rząd zdecydował: nowa grupa zawodowa otrzyma przywilej noszenia togi
Administracja rządowa
Ile zarabiają urzędnicy służby cywilnej? Znaczenie ma ministerstwo i stanowisko
Reklama
Reklama