Takie zmiany przewiduje nowela kodeksu rodzinnego i opiekuńczego autorstwa ministra sprawiedliwości, które wchodzą właśnie w życie.
Terminy te mają biec od chwili, gdy dziecko dowie się, że nie jest biologicznym dzieckiem osoby, której macierzyństwo lub ojcostwo zostało ustalone. Będzie miało rok na wytoczenie powództwa.
Roczny termin ma dać dziecku realną szansę na podjęcie przemyślanej decyzji, która przecież ma niezwykle poważne i długofalowe konsekwencje. Dodatkowo chodzi o to, by nie destabilizować nadmiernie sytuacji prawnej i rodzinnej dziecka. Jeżeli dziecko się dowie, że nie pochodzi od osoby, której macierzyństwo lub ojcostwo zostało ustalone – zanim osiągnie pełnoletność – termin do wytoczenia powództwa liczy się od daty osiągnięcia przez nie pełnoletności.
Czytaj także: Dłuższy termin do wytoczenia powództwa o zaprzeczenie ojcostwa
Podobne zmiany początku biegu terminów określono dla matki oraz męża matki na wytoczenie powództwa o zaprzeczenie ojcostwa.