Jak pisze Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak "konieczne jest pilne przyspieszenie działań legislacyjnych mających na celu przyjęcie przepisów o alimentach natychmiastowych, które nie tylko pozwolą rodzicom sprawującym pieczę nad dzieckiem zapewnić środki na utrzymanie i wychowanie małoletniego, lecz także umożliwią rozstrzygnięcie tej kwestii bez niepotrzebnego antagonizowania rodziców, a nadto pozwolą na usprawnienie pracy sądów rodzinnych".

- Wojna, światowy kryzys, inflacja… Koszty życia rosną, a w sądach kolejki – samotnie wychowujący dzieci rodzice nie mogą odzyskać należnych dziecku pieniędzy od byłych małżonków czy partnerów. Sytuację poprawiłyby „alimenty natychmiastowe” - podkreśla RPD.

W wystąpieniu do premiera Mateusza Morawieckiego przypomina, że prace nad wprowadzeniem "alimentów natychmiastowych" do prawa polskiego trwają już od pięciu lat, mimo że to "rozwiązanie jest powszechnie akceptowane, również przez różne ugrupowania polityczne i środowisko sędziów rodzinnych".

W poprzedniej kadencji parlamentu procedowany był projekt ustawy regulującej tę kwestię. - Niestety, prace nad tym projektem zostały przerwane za względu na koniec kadencji parlamentu - zauważa RPD.

Obecnie Ministerstwo Sprawiedliwości ponownie przygotowało projekt przewidujący wprowadzenie „alimentów natychmiastowych”, który został przedstawiony Radzie Ministrów. Prace nad tym projektem znów się przeciągają, dlatego potrzebna jest zdaniem Rzecznika interwencja szefa rządu.

Czytaj więcej

Alimenty natychmiastowe - 460 zł na dziecko; prokurator pomoże w rozwodzie