Inaczej może stracić bezpowrotnie to uprawnienie (i ten majątek). Wprawdzie sądy cywilne nie zawsze są tak rygorystyczne, ale w tej sprawie akurat były. Co ważniejsze, Sąd Najwyższy (sygnatura akt: CSK 323/11) uznał, że miały rację.
Wspólność i rozwód
Kwestia ta wynikła w sprawie o podział majątku dorobkowego między byłymi małżonkami: Andrzejem i Katarzyną P. Zgodnie z art. 45 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego każde z małżonków może żądać zwrotu wydatków i nakładów ze swego majątku osobistego na majątek wspólny, chyba że chodziłoby o nakłady spożytkowane w celu zaspokojenia potrzeb rodziny, które nie zwiększyły wartości majątku w chwili ustania wspólności.
Najczęściej wspólność majątkowa ustaje w związku z rozwodem. I tak było tym razem.
Zabrakło roszczenia o nakłady
Sąd rejonowy po ustaleniu, że w skład majątku dorobkowego wchodzi spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego, dokonał podziału w ten sposób, że mieszkanie przyznał byłej żonie, a na rzecz byłego męża zasądził od niej 269 tys. zł spłaty (z odsetkami, gdyby nie dochowała ustalonych terminów płatności).
Sąd rejonowy nie uwzględnił zgłoszonego przez kobietę w trakcie postępowania roszczenia o zwrot nakładów z jej majątku odrębnego na majątek wspólny, ponieważ nie tylko nie wykazała, ale nawet nie wskazała na czas, że takie roszczenie w ogóle jej przysługuje. Mimo bowiem wezwania sądu nie określiła kwotowo owych nakładów.