To jeszcze nie koniec zmagań wokół ułaskawienia - wyrok TK komentuje Wojciech Tumidalski

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego o prezydenckim akcie łaski wcale nie zamyka sprawy ministrów Kamińskiego i Wąsika. Po jednej karcie w ręku mają jeszcze Sąd Najwyższy i Trybunał Konstytucyjny. Prawne dryblingi trwają w najlepsze.

Aktualizacja: 19.07.2018 19:34 Publikacja: 19.07.2018 19:10

Andrzej Duda i Mariusz Kamiński

Andrzej Duda i Mariusz Kamiński

Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek / Robert Gardziński

Trybunał, podkreślmy, że orzekając bez sędziów „dublerów", dał prezydenckiej prerogatywie ogromny zakres: pozwolił głowie państwa nie tylko na ułaskawianie prawomocnie skazanego, ale nawet na kończenie spraw w toku. Nie wiadomo nawet, czy w grę wchodzą tylko sprawy karne, czy też cywilne, podatkowe, lustracyjne lub administracyjne. Trudno nawet powiedzieć, czy pomimo bezpośredniego wskazania w konstytucji, iż nie można ułaskawić osoby skazanej przez Trybunał Stanu, po ostatnim wyroku TK prezydent nie będzie mógł przerywać albo zakazać wszczynania takich postępowań.

Czytaj także: Wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ułaskawienia Mariusza Kamińskiego przez prezydenta

To jakby, sięgając do innej prerogatywy, wetować ustawę przed uchwaleniem.

Wróćmy do procesu ministrów Wąsika i Kamińskiego. W ich sprawie był wyrok sądu pierwszej instancji, ale zanim orzekła druga instancja, Andrzej Duda postanowił ich ułaskawić, nakazując umorzenie sprawy. Tak zrobił sąd okręgowy, ale sprawa i tak trafiła do Sądu Najwyższego za sprawą kasacji pokrzywdzonych.

Trzyosobowy skład SN zapytał skład siedmioosobowy, czy osobę nieskazaną można ułaskawić. Ten odparł, że nie można. Minęły miesiące i teraz mamy wyrok TK.

Ale to jeszcze nie koniec, bo 25 lipca sprawa wraca przed trzyosobowy, kasacyjny skład SN. Ten może zastosować wyrok TK i umorzyć sprawę – tak jak chciał prezydent. Ale może też skorzystać z innej wskazówki TK. Ten w wyroku uznał za niekonstytucyjną lukę w prawie nieprzewidującym możliwości umorzenia sprawy wobec aktu łaski – czyli zakwestionował przepis, którego nie ma. SN może jednak zastosować to, co jest w kodeksie, czyli istniejące tam przesłanki prowadzenia postępowania – i sprawa będzie się toczyć.

Trzecia opcja jest taka, że 25 lipca SN nie zrobi nic. Z powodu jeszcze jednej sprawy, z którą do Trybunału zwrócił się marszałek Marek Kuchciński po zeszłorocznej uchwale SN. Chce on rozstrzygnięcia rzekomego sporu kompetencyjnego co do stosowania aktu łaski. Wyroku wciąż nie ma i sprawa pozostaje w zawieszeniu. Nie wiadomo, na jak długo.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów