Reklama
Rozwiń
Reklama

Postępowanie w sprawach o wykroczenia: Rozprawy będą nagrywane

Zamiast godzinami dyktować w sprawie wykroczeniowej zeznania świadków do protokołu, sędzia uruchomi kamerę i nagra przebieg rozprawy.

Publikacja: 26.07.2013 10:07

Dzięki nagrywaniu rozpraw sędziowie zyskają cenny czas – przekonuje Ministerstwo Sprawiedliwości.

Dzięki nagrywaniu rozpraw sędziowie zyskają cenny czas – przekonuje Ministerstwo Sprawiedliwości.

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Średni czas trwania sprawy wykroczeniowej to dziś dwa miesiące. Niedługo ma być jeszcze krócej. Przewiduje to rządowy projekt zmian w postępowaniu w sprawach o wykroczenia, który właśnie trafia do pierwszego czytania. Dzięki nagrywaniu rozpraw sędziowie zyskają cenny czas – przekonują autorzy (Ministerstwo Sprawiedliwości). Na razie nagrywanie ruszyło w największych sądach okręgowych. Za dwa–trzy lata ma objąć cały kraj.

Zyskają na czasie

Protokół ze sprawy wykroczeniowej otrzyma formę nagrania obrazu i dźwięku (lub tylko dźwięku). Sporządzany będzie też protokół pisemny w formie skróconego pisemnego zapisu rozprawy. Dzięki nagraniom zniknąć ma w końcu problem prostowania protokołów.

500 tysięcy spraw o wykroczenia każdego roku trafia do sądów w kraju

– Zgłaszają się osoby, które twierdzą, że sąd przekręcał wypowiadane przez nie zdania – mówi Łukasz Tomaka ze Stowarzyszenia Osób Pokrzywdzonych przez Wymiar Sprawiedliwości. I dodaje, że na prośbę ich poprawienia sąd reagował odmową. Teraz, gdy wszystko zostanie nagrane, łatwo będzie udowodnić, kto ma rację – dodaje.

W protokole odnotowane zostaną wydane na rozprawie postanowienia i zarządzenia, wniesione ustnie zażalenia, wzmianki o złożeniu lub cofnięciu żądania ścigania wykroczenia, o odstąpieniu oskarżyciela od oskarżenia czy wstąpieniu prokuratora do postępowania itd. Jeśli nagrywanie rozprawy okaże się niemożliwe ze względów technicznych (awaria sprzętu), zostanie przygotowany pisemny protokół na dotychczasowych zasadach (tzn. w pełnej wersji).

Reklama
Reklama

Rozprawa na nośniku

W szczególnych sytuacjach możliwe ma być też sporządzanie transkrypcji nagrania (o takiej konieczności zdecyduje przewodniczący składu orzekającego). Adwokaci z nagraniem obrazu zapoznają się tylko w siedzibie sądu.

Głównym celem noweli jest skrócenie postępowania w najprostszych sprawach. Czy to rzeczywiście jest możliwe? Zdania samych sędziów, którym już dziś przychodzi korzystać z rejestracji na sali rozpraw, są podzielone.

– Na pewno odzyskuje się czas poświęcany na dyktowanie, szczególnie przy długich przesłuchaniach – uważa sędzia Bartłomiej Przymusiński. Twierdzi jednak, że to, co wyjdzie na plus, sędzia traci, uruchamiając aplikację „zamykanie nagrania".

O tym, że kamery przydadzą się na salach rozpraw procesów wykroczeniowych, przekonany jest sędzia Paweł Majchrzyk. Dodaje, że rejestracja stosowana obecnie w sprawach apelacyjnych nie ma sensu, bo tu nie przeprowadza się żadnych dowodów.

Za dwa, maksymalnie trzy lata, nagrywanie rozpraw cywilnych ma być wprowadzone we wszystkich sądach rejonowych w kraju.

Etap legislacyjny: do pierwszego czytania

Średni czas trwania sprawy wykroczeniowej to dziś dwa miesiące. Niedługo ma być jeszcze krócej. Przewiduje to rządowy projekt zmian w postępowaniu w sprawach o wykroczenia, który właśnie trafia do pierwszego czytania. Dzięki nagrywaniu rozpraw sędziowie zyskają cenny czas – przekonują autorzy (Ministerstwo Sprawiedliwości). Na razie nagrywanie ruszyło w największych sądach okręgowych. Za dwa–trzy lata ma objąć cały kraj.

Zyskają na czasie

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Ważne zmiany dla każdego, kto planuje budowę. Ustawa przyjęta
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama