Prezent dla przestępców. Prokuratorzy surowo o reformie tymczasowego aresztowania

Szykowana reforma stosowania tymczasowego aresztowania to prezent dla przestępców – twierdzą prokuratorzy z prokuratorskiego związku zawodowego. Ich zdaniem proponowane przepisy umożliwią przestępcom łatwiejszą ucieczkę i rozmontują dobrze działający system.

Publikacja: 14.03.2025 05:28

Ich zdaniem proponowane przepisy umożliwią przestępcom łatwiejszą ucieczkę i rozmontują dobrze dział

Szykowana reforma stosowania tymczasowego aresztowania to prezent dla przestępców – twierdzą prokuratorzy z prokuratorskiego związku zawodowego

Ich zdaniem proponowane przepisy umożliwią przestępcom łatwiejszą ucieczkę i rozmontują dobrze działający system

Foto: Adobe Stock

Od kilku miesięcy Sejm pracuje nad przepisami, które mają skończyć z nadużywaniem tymczasowego aresztowania. Mowa o projekcie Polski 2050 opartym na przepisach przygotowanych przez Naczelną Radę Adwokacką. Zmiany w nim zawarte są daleko idące, m.in. eliminują możliwość stosowania aresztowania z powodu wyłącznie surowości grożącej kary, skracają do 12 miesięcy łączny czas tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym, wprowadzają jawność posiedzeń aresztowych i wykluczają przeprowadzanie ich w formie zdalnej.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Praca, Emerytury i renty
Zwolnienie z pracy za krytykę LGBTQ i feministek? Zapadł ważny wyrok
Prawo drogowe
Trudniej będzie zdać egzamin na prawo jazdy. Wchodzi w życie "prawo Klimczaka"
Praca, Emerytury i renty
Część seniorów dostanie w lipcu dwa przelewy. Zasady wypłaty renty wdowiej
Praca, Emerytury i renty
Duże zmiany w wypłatach 800 plus w czerwcu. Od lipca nowy termin
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Prawo w Polsce
Głosy Trzaskowskiego przypisane Nawrockiemu. „To nie jest jakaś wielka tragedia"