Zajęcie telefonu bywa gorsze niż inwigilacja Pegasusem

Procedura karna pozwala przy byle zarzucie zażądać zajęcia telefonu, co może naruszać nasze konstytucyjne prawa.

Publikacja: 23.04.2024 09:41

Zajęcie telefonu bywa gorsze niż inwigilacja Pegasusem

Foto: Adobe Stock

– W praktyce adwokackiej Pegasus nie wydaje się być taki straszny, jak np. wydawanie telefonów przy każdej czynności w postępowaniu karnym. Potrzebne są przepisy regulujące sposób i tryb zajęcia telefonów w trakcie przeszukania – alarmują adwokaci.

– W błahej sprawie, np. poświadczenia nieprawdy, tam, gdzie odbywa się przeszukanie, automatycznie pojawia się nakaz wydania telefonu, który zawiera nasze najintymniejsze informacje: zdjęcia, rozmowy, filmiki, esemesy itd. – zauważa Mariusz Paplaczyk, adwokat.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama