Polecenie oddania telefonu reguluje kodeks postępowania karnego. Każde postępowanie karne – zarówno na etapie przygotowawczym, jak i sądowym – polega przede wszystkim na podejmowaniu różnego rodzaju czynności dowodowych, których celem jest ustalenie przebiegu zdarzeń. Stąd kluczowe znaczenie w sprawach karnych mają przesłuchania świadków oraz zbieranie dowodów rzeczowych – w tym chociażby telefonu komórkowego należącego do podejrzanego o popełnienie przestępstwa bądź osób mogących posiadać wiedzę o sprawie.
Telefon komórkowy może być źródłem bardzo cennych i prywatnych informacji. Mogą się na nim znajdować zapisy rozmów za pośrednictwem czatów internetowych, poufne wiadomości lub maile. Smartfon to przecież także aparat, historia rozmów oraz oczywiście kontakty. Czasem trudno jest się do niego dostać. Policja może poprosić o jego odblokowanie. Może to jednak wynikać jedynie z zamiaru sprawdzenia, czy telefon, który posiadamy, nie został skradziony.
Jeśli nie mamy nic do ukrycia, a także jeśli informacje zgromadzone w telefonie nie stanowią żadnego ryzyka, to nie powinniśmy się obawiać odblokowania telefonu. Jeżeli tego nie zrobimy, musimy liczyć się z możliwością zatrzymania na 48 godzin z uwagi na powzięcie przez policjantów uzasadnionego podejrzenia, że telefon może być kradziony lub mogło dojść do popełnienia jakiegoś przestępstwa.
Zatrzymanie telefonu w ramach prowadzonego postępowania przygotowawczego przez prokuratora jest dość częstą praktyką. W takiej sytuacji, korzystając z prawa do obrony, podejrzany nie powinien udostępniać kodu do smartfona, ale musi się liczyć z tym, że służbom uda się odblokować telefon i pozyskać wszystkie znajdujące się na nim informacje.
Telefon może być dowodem w sprawie karnej – także prowadzonej na etapie postępowania przygotowawczego, np. przez policję czy prokuraturę. To oznacza, że czynność zatrzymania telefonu musi być prowadzona ściśle według przepisów k.p.k. Organ prowadzący postępowanie – a więc policja lub prokuratura – nie może dokonać tej czynności na dowolnych zasadach.
W powyższych sprawach zastosowanie mają artykuły 217–236a kodeksu postępowania karnego, które regulują kwestię zatrzymania rzeczy oraz przeszukania.