Zanim ukradł batonik i dwa wina, zapytał policję co mu za to grozi

Sosnowiecka policja podaje, że funkcjonariusze zatrzymali 33-letniego mężczyznę, który w jednym ze sklepów spożywczych poprosił o batonik i dwa wina, a następnie skonsumował je na oczach obsługi, nie płacąc za towar. Jak się okazało, tuż przed zdarzeniem odwiedził komisariat, gdzie rozpytywał o zasady odpowiedzialności karnej za kradzieże.

Publikacja: 03.02.2023 12:13

Zanim ukradł batonik i dwa wina, zapytał policję co mu za to grozi

Foto: Adobe Stock

Jak czytamy na stronie sosnowiec.policja.gov.pl, w komisariacie V policji w Sosnowcu pojawił się wczoraj mężczyzna, który chciał zasięgnąć informacji o zasadach odpowiedzialności karnej za kradzieże. Interesowała go kwestia, od jakiej wartości zrabowanej rzeczy kradzież przestaje być wykroczeniem, a staje się przestępstwem. Pytał też o wysokość mandatów przewidzianych za drobne kradzieże. Następnie podziękował funkcjonariuszom i opuścił komisariat.

Okazało się, że prosto z komisariatu poszedł do jednego ze sklepów spożywczych w dzielnicy Juliusz, gdzie poprosił ekspedientkę o dwa wina i batonik. Nie płacąc za nie, skonsumował je demonstracyjnie na oczach obsługi. Jak powiedział,  może spokojnie poczekać na policję, bo kradzież towaru o wartości mniejszej niż 500 złotych to tylko wykroczenie.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Praca, Emerytury i renty
Nie wszyscy uprawnieni dostaną 13. emeryturę w tej samej wysokości. Od czego zależy kwota?
Prawo karne
Rośnie przestępczość obcokrajowców. Potrzebna nowa strategia
Zawody prawnicze
Państwo nie chce już płacić milionów komornikom za przymusową emeryturę
Sądy i trybunały
Prawnicy kojarzeni z poprzednią władzą jednoczą siły. Inicjatywa wyszła z TK
Konsumenci
Jest pierwszy „polski” wyrok dotyczący sankcji kredytu darmowego