Reklama

Uważaj, co piszesz o wojnie - ostrzega czeska prokuratura. A polska?

Czeska prokuratura ostrzega, że publiczne (np. w Internecie) okazywanie wsparcia rosyjskiej agresji na Ukrainę może zostać, w myśl obowiązujących w Czechach przepisów, uznane za przestępstwo. Prokurator Ewa Wrzosek wskazuje, że także w Polsce takie czyny mogą być ścigane.

Publikacja: 26.02.2022 16:32

Uważaj, co piszesz o wojnie - ostrzega czeska prokuratura. A polska?

Foto: Adobe Stock

Prokuratura Naczelna (odpowiednik polskiej Prokuratury Krajowej) uznała za konieczne poinformowanie obywateli, że napaść Federacji Rosyjskiej na Ukrainę może mieć wpływ wolność słowa Czechów.

Wolność wypowiedzi jest zapisana na poziomie konstytucyjnym w art. 17 Karty podstawowych praw i wolności. Każdy ma prawo wyrażać swoje poglądy w dowolny sposób, jaki uzna za stosowny. Ale wolność słowa ma też swoje granice w demokratycznym państwie prawa - wskazuje Prokuratura Naczelna w Brnie. - Jeśli ktoś publicznie (m.in. na demonstracjach czy w Internecie, np. na portalach społecznościowych)  akceptował lub poparł ataki Federacji Rosyjskiej na Ukrainę lub wyraził poparcie dla przywódców Federacji Rosyjskiej lub pochwalił ich za te ataki, może również ponieść odpowiedzialność karną za przestępstwo polegające na pochwale przestępstwa (art. 365 kodeksu karnego) lub za przestępstwo polegające na zaprzeczaniu, kwestionowaniu, pochwalaniu i usprawiedliwianiu ludobójstwa (art. 405 kodeksu karnego) - przestrzega Prokuratura Naczelna.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Praca, Emerytury i renty
Szef opublikował zdjęcie „chorej” pracownicy na weselu. Ekspert: „Nie zastanowił się”
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
Deregulowanie po kawałku, czyli zmiany w e-licytacjach komorniczych
Sądy i trybunały
Minister Waldemar Żurek nie posłuchał kolegiów. Są kolejne dymisje w sądach
Reklama
Reklama