Jakie kary za „ostre” zdjęcia mogą dotknąć ministrów

Za rozpowszechnianie pornografii z udziałem np. zwierząt grozi do 12 lat więzienia. I nieważne, kto je powiela.

Publikacja: 29.09.2021 19:40

Konferencja szefów MSWiA, MON i SG

Konferencja szefów MSWiA, MON i SG

Foto: PAP/Radek Pietruszka

W poniedziałek, 27 września, podczas wspólnej konferencji prasowej Mariusza Kamińskiego (MSWiA), Tomasza Pragi, komendanta głównego Straży Granicznej, oraz Mariusza Błaszczaka, szefa MON, pokazano na slajdach zdjęcia, które według przedstawicieli władz, znaleziono w telefonach kilkudziesięciu migrantów zatrzymanych po przekroczeniu granicy polsko-białoruskiej.

Na jednym ze slajdów pokazano zdjęcie prezentujące mężczyznę w czasie stosunku seksualnego ze zwierzęciem (szczegóły zaczerniono), inne fotografie miały z kolei świadczyć o skłonnościach pedofilskich autorów zdjęć.

Czytaj więcej

Treści zoofilskie na konferencji. To stare nagranie z internetu

Jak się później okazało, część zdjęć ma przynajmniej kilka lub kilkanaście lat. Sprawa trafiła do prokuratury. Działacze partii Razem zarzucają ministrom Błaszczakowi i Kamińskiemu rozpowszechnianie pornografii z udziałem zwierząt i dzieci. Złożyli w tej sprawie zawiadomienie o przestępstwie. Facebook automatycznie usunął wszystkie zdjęcia z tej konferencji, ale w sieci można je nadal znaleźć. Konferencję transmitowały niemal wszystkie największe stacje telewizyjne oraz media w kraju. Tym bardziej, że miała być ona poświęcona przedłużeniu stanu wyjątkowego na terenach przygranicznych z Białorusią.

Jak jest z odpowiedzialnością karną za takie czyny? Czy taka odpowiedzialność dotyczy także ministrów – w tym wypadku autorów konferencji? Jak należy traktować ich rozpowszechnianie? I co za to grozi ministrom?

Prawnicy nie mają wątpliwości, że w grę wchodzi art. 202 § 3 kodeksu karnego. Ten stanowi wyraźnie, że kto w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala lub sprowadza, przechowuje lub posiada albo rozpowszechnia lub prezentuje treści pornograficzne z udziałem małoletniego albo treści pornograficzne związane z prezentowaniem przemocy lub posługiwaniem się zwierzęciem podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12. Podobna kara grozi tym, którzy rozpowszechniają takie treści. Jak zatem rozumieć pojęcie rozpowszechnianie?

Przez rozpowszechnianie treści pornograficznych rozumie się czynienie ich ogólnie dostępnymi, a więc umożliwienie konfrontacji z nimi większej i nieoznaczonej z góry liczbie osób. To m.in. kolportaż, publikacja, użyczenie, kopiowanie i wszelkie inne formy udostępniania takich treści.

Warto zauważyć, że dla nałożenia odpowiedzialności za rozpowszechnianie pornografii dziecięcej w sieci internetowej nie ma znaczenia to, jaka konkretnie liczba innych użytkowników zapoznała się już z treścią takich zdjęć – i czy tę liczbę można uznać za znaczną – lecz to, że sposób pobierania plików pornograficznych dawał możliwość zapoznania się z nimi nieoznaczonej liczbie osób. Sądy przyjmują, że sprawca ma zamiar ogólny – udostępnienia tych treści jak najszerszemu gronu osób, a przynajmniej na to się godzi.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów