Chodzi o nauczycielkę matematyki ze szkoły w miejscowości Wilkowisko w Małopolsce. Prokuratura zarzuca jej fizyczne i psychiczne znęcanie się nad uczniami, a także ukrywanie, niszczenie i fałszowanie dokumentacji szkolnej. Kobieta nie przyznała się do stawianych jej zarzutów i odmówiła składania wyjaśnień.
Maria D., zdaniem prokuratury, znęcała się psychicznie i fizycznie nad uczniami. Nauczycielka za – jej zdaniem – niewłaściwe zachowanie na lekcji kazała dzieciom robić pompki lub przysiady.
Zdarzyło się też, że w trakcie lekcji nakłaniała uczniów do bicia innych dzieci po pośladkach. Z relacji 11-letniej uczennicy wynika, że nauczycielka kazała jej położyć się na ławce, trzymała ją za szyję, a koledzy dawali jej klapsy. Matematyczka odpiera zarzuty, twierdząc, że to dyrektorka szkoły wymyśliła całą historię. Podczas rozmowy z psychologiem wszystkie dzieci zgodnie potwierdziły wersję wydarzeń.
Po skargach dzieci i rodziców dyrekcja szkoły podstawowej w Wilkowisku w kwietniu 2012 r. zawiesiła Marię D. w czynnościach nauczycielskich.
Oskarżonej grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.