Rzeczpospolita: Szkoły nauki jazdy przeżywają oblężenie, ponieważ kolejny raz zmieniają się zasady egzaminów na prawo jazdy. Kiedy wydano pierwsze prawo jazdy na świecie?
Jerzy Kociszewski: W 1888 roku w Niemczech, a nie, jak się powszechnie sądzi, w Stanach Zjednoczonych. Dokładnie 1 sierpnia prawo jazdy dostał Karl Benz. Pierwsze polskie prawo jazdy wydano w 1896 roku Stanisławowi Grodzkiemu.
W tamtym czasie istniały już zasady, zgodnie z którymi trzeba było jeździć?
W tamtych czasach na terenie Polski w różnych województwach mogły obowiązywać inne przepisy – inna mogła być np. dozwolona prędkość. Pierwsze przepisy ruchu drogowego obowiązujące w II RP wprowadzono w roku 1920. Kodeks wprowadzał między innymi znaki drogowe. Dzisiaj od ich liczby na drodze można dostać oczopląsu, wtedy wystarczyły cztery. W 1921 roku ostatecznie ujednolicono wszystkie przepisy na terytorium całej Polski.
A kto robił prawo jazdy?
Prawo jazdy było elitarne. Niełatwo było je zdobyć. Podobnie zresztą jak w PRL. Jeszcze w latach 80. kurs na prawo jazdy obejmował 101 godzin przygotowania, z czego 80 dotyczyło budowy samochodu. Wtedy serwisy samochodowe nie były powszechnie dostępne, nikt nie dzwonił z komórki po pomoc drogową, która zawoziła zepsute auto do warsztatu. Zresztą dzisiaj samochody są tak naszpikowane elektroniką, że większości usterek nie da się naprawić samemu. Ale wtedy było to możliwe. W podręcznikach z okresu międzywojennego są opisy – często dosyć zabawne – na przykład jak zmienić koło. Trzeba stanąć na pochyłości albo podłożyć kamienie.
