Reklama

Konfiskata pojazdów. Tyle budżet państwa „zarobił" na pijanych kierowcach

Od początku wejścia w życie przepisów o konfiskacie na aukcjach urzędów skarbowych sprzedano ponad 3 tys. pojazdów odebranych pijanym kierowcom.

Publikacja: 27.08.2025 13:45

Jeśli sąd orzeknie przepadek pojazdu, to trafia on do Krajowej Administracji Skarbowej, a urzędy ska

Jeśli sąd orzeknie przepadek pojazdu, to trafia on do Krajowej Administracji Skarbowej, a urzędy skarbowe wystawiają go na licytację

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie zasady obowiązują w Polsce w związku z konfiskatą pojazdów pijanych kierowców?
  • Ile pojazdów zajęto i sprzedano na aukcjach od wprowadzenia przepisów o konfiskacie?
  • Jaki jest tryb postępowania od zatrzymania pojazdu do jego sprzedaży przez urzędy skarbowe?
  • Jakie są kontrowersje związane z obecnymi przepisami i jakie zmiany planuje rząd?

Kilka dni temu Komenda Główna Policji (KGP) przekazała, że od połowy marca ubiegłego roku do 5 sierpnia 2025 r. jednostki organizacyjne Policji tymczasowo zajęły 11 063 pojazdy mechaniczne. Oznacza to, że w każdym miesiącu obowiązywania przepisów o konfiskacie policjanci zajęli średnio 691 samochodów pijanych kierowców.

W przypadku zatrzymania nietrzeźwego kierowcy z wysokim stężeniem alkoholu policja dokonuje konfiskaty pojazdu na siedem dni. Pojazd przewożony jest na parking depozytowy. Następnie prokurator podejmuje decyzję o zabezpieczeniu. Następnie sąd orzeka jego przepadek na rzecz Skarbu Państwa. Wówczas pojazd trafia do Krajowej Administracji Skarbowej, a urzędy skarbowe wystawiają go na licytację.

Ile aut pijanych kierowców sprzedała skarbówka?

Wydział prasowy Ministerstwa Finansów w odpowiedzi dla branżowego portalu brd24.pl wyjaśnił, że „cena wywołania w pierwszym terminie licytacji wynosi 3/4 wartości szacunkowej ruchomości. Jeżeli licytacja w pierwszym terminie nie dojdzie do skutku, ruchomości mogą być sprzedane w drugim terminie licytacyjnym. Cena wywołania w drugim terminie licytacyjnym wynosi połowę wartości szacunkowej ruchomości. Sprzedaż licytacyjna nie może nastąpić za cenę niższą od ceny wywołania. Jeżeli pojazdy nie zostaną sprzedane w drugim terminie licytacji, wówczas organ egzekucyjny sprzedaje je z wolnej ręki po cenie określonej przez ten organ, jednak nie niższej od 1/10 ich wartości szacunkowej”.

W ciągu pierwszego roku obowiązywania przepisów na aukcjach urzędów skarbowych nowych właścicieli znalazło 1228 pojazdów. Portal brd24.pl podał we wtorek, że w ciągu kolejnych kilku miesięcy, na aukcjach sprzedano dwa razy więcej pojazdów pijanych kierowców – od marca 2025 r. do końca lipca ich liczba wyniosła 2030. W sumie więc od początku wejścia w życie konfiskaty, na aukcjach sprzedano 3258 pojazdów odebranych pijanym kierowcom. Ministerstwo Finansów przekazało portalowi, że „wysokość uzyskanych środków wyniosła 13 352 891,51 zł”.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Ile aut skonfiskowano pijanym kierowcom? Są nowe dane i niechlubna lista

Jak działa konfiskata aut w Polsce

Przypomnijmy, iż zgodnie z obowiązującymi od 14 marca 2024 roku przepisami, jeśli kierowca ma ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie, może stracić samochód. Konfiskata samochodu jest nakładana obligatoryjnie, jeśli kierowca miał we krwi 1,5 promila alkoholu w organizmie albo więcej, obligatoryjnie jeśli kierowca ma ponad 1 promil alkoholu, ale spowodował wypadek oraz opcjonalnie (po decyzji sądu), jeśli kierowca spowodował wypadek, mając w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu.

W sytuacji, kiedy kierowca nie jest jedynym właścicielem pojazdu, który prowadził, np. jechał autem służbowym, lub leasingowanym, auto nie zostanie zabrane, lecz kierowca musi liczyć się z karą finansową równą wartości pojazdu. Za równowartość pojazdu uznaje się wartość samochodu określoną w polisie ubezpieczeniowej na rok, w którym popełniono przestępstwo, a w razie jej braku średnią wartość rynkową.

Czytaj więcej

Konfiskata pojazdu będzie wyjątkiem. Nie obejmie co najmniej 15 milionów aut

Rząd szykuje zmiany w prawie

Wprowadzone przez poprzedni rząd – w reakcji na tragiczny wypadek pod Stalową Wolą – przepisy o przepadku pojazdu od początku budzą kontrowersje. Głównie z punktu widzenia proporcjonalności czy ograniczania władzy sądów (w wielu przypadkach orzeczenie przepadku pojazdu jest obligatoryjne). Na początku lutego tego roku Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z poprawą bezpieczeństwa ruchu drogowego (UD185), który zakłada zmiany w konfiskacie aut.

Autorzy nowelizacji argumentują, że „obligatoryjne orzekanie przepadku pojazdu może naruszać zasady trafnej represji, proporcjonalności kary i równości sprawców, jeśli pojazd nie był wyłączną własnością sprawcy, ponieważ uzależnia wysokość kary od kwestii właścicielskich, a nie okoliczności czynu. W ten sposób podmioty będące w tej samej sytuacji prawnej mogą być nierówno traktowane. Ponadto dla osoby o niskim stopniu zamożności dolegliwość kary może być niewspółmiernie wysoka w porównaniu z osobą zamożną”. Nowy przepis ma brzmieć następująco: „jeżeli w czasie popełnienia przestępstwa pojazd nie stanowił wyłącznej własności sprawcy albo orzeczenie przepadku pojazdu mechanicznego nie jest możliwe lub celowe, w szczególności z uwagi na jego zbycie albo utratę przez sprawcę, zniszczenie lub znaczne uszkodzenie, przepadku nie orzeka się. W takim wypadku sąd może orzec nawiązkę na rzecz Skarbu Państwa w wysokości co najmniej 5 000 zł”.

Reklama
Reklama

Jak pisaliśmy na łamach rp.pl, taka zmiana oznaczać będzie, iż sprawcy, którzy nie są samoistnymi posiadaczami pojazdu, będą podwójnie faworyzowani. „Po pierwsze, mogą uniknąć nawiązki w ogóle, a po drugie, nawet jeśli sąd ją zastosuje, to w wysokości odpowiedniej do wagi czynu i możliwości majątkowych sprawcy. Ten zaś, kto jest jedynym właścicielem, nieodwołalnie straci pojazd niezależnie od jego wartości. W przypadku takich sprawców zarzut naruszenia zasady trafnej represji, zasady proporcjonalności kary i równości wobec prawa nadal pozostanie aktualny” – wskazywał w swoim artykule Piotr Szymaniak.

Do Kodeksu karnego ma zostać dodany również nowy przepis (art. 44b § 1a k.k.), zgodnie z którym sąd będzie mógł zdecydować o przepadku pojazdu, gdy kierowca będzie mieć od 0,5 do 1,5 ‰ alkoholu we krwi. Jeśli stężenie alkoholu we krwi będzie przekraczać 1,5 ‰, orzeczenie konfiskaty pojazdu będzie obowiązkowe, chyba że zajdzie wyjątkowy przypadek, uzasadniony szczególnymi okolicznościami.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie zasady obowiązują w Polsce w związku z konfiskatą pojazdów pijanych kierowców?
  • Ile pojazdów zajęto i sprzedano na aukcjach od wprowadzenia przepisów o konfiskacie?
  • Jaki jest tryb postępowania od zatrzymania pojazdu do jego sprzedaży przez urzędy skarbowe?
  • Jakie są kontrowersje związane z obecnymi przepisami i jakie zmiany planuje rząd?

Pozostało jeszcze 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Edukacja i wychowanie
Gdzie znikają uczniowie szkół średnich z Ukrainy? Eksperci alarmują
Nieruchomości
Sprzedaż mieszkania ze spadku. Ministerstwo Finansów tłumaczy nowe przepisy
Sądy i trybunały
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek: Prezydent nie jest królem słońce
Cudzoziemcy
800+ na dziecko z Ukrainy i kary za banderyzm. Co zakłada prezydencki projekt?
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Matura i egzamin ósmoklasisty
Nadchodzi najpoważniejsza zmiana w polskiej ortografii od kilkudziesięciu lat
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama