Reklama

Problem z „zieloną strzałką". Dwa razy się nie zatrzymasz i stracisz prawo jazdy

500 zł mandatu oraz 15 punktów - taka kara grozi kierowcy, który nie zatrzyma się przed sygnalizatorem S-2, tzw. zieloną strzałką. Dzieje się tak, kiedy wykroczenie ujawnia system CANARD. Jeśli natomiast takie wykroczenie ujawnia policja, to mandat wynosi 100 zł, a na konto kierowcy trafia „tylko” 6 punktów karnych.

Publikacja: 23.05.2025 10:09

Policja oraz Główny Inspektorat Transportu  Drogowego nakładają rozbieżne kary na kierowców za nieza

Policja oraz Główny Inspektorat Transportu Drogowego nakładają rozbieżne kary na kierowców za niezatrzymanie się przed sygnalizatorem S-2, tzw. "zieloną strzałką"

Foto: PAP/Stefan Kraszewski

mat

W swoim najnowszym wystąpieniu rzecznik praw obywatelskich zwraca uwagę, że Policja oraz Główny Inspektorat Transportu Drogowego nakładają rozbieżne kary na kierowców za niezatrzymanie się przed sygnalizatorem S-2, tzw. zieloną strzałką. Jak się okazuje kierowcy, jeśli ich wykroczenie tego typu wykryje Policja, są traktowani znacznie łagodniej, niż kierowcy, których czyn ujawnia zarządzany przez GITD system CANARD.

Co grozi za niezatrzymanie się przed tzw. zieloną strzałką?

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Podatki
Podatnicy nabici w ulgę. Fiskus nie chce oddawać podatku mimo orzeczenia TK
Praca, Emerytury i renty
Poszła na jednodniową emeryturę, po powrocie dostała niższą pensję. Sąd: to dyskryminacja
Sądy i trybunały
Sędzia był pijany i wjechał w drzewo? Jego prawnik przedstawia inną wersję
Nieruchomości
Sąd Najwyższy powiedział, co trzeba zrobić, żeby zasiedzieć działkę sąsiada
Reklama
Reklama