Tragiczny wypadek na A1 - są nowe fakty. Ziobro: BMW jechało 253 km/h

Minister sprawiedliwości i prokurator generalnych Zbigniew Ziobro przekazał najnowsze ustalenia dotyczące tragicznego wypadku na autostradzie A1, w którym rodzina z małym dzieckiem spłonęła w samochodzie marki KIA. Chodzi o prędkość z jaką poruszało się BMW, które jak się okazało również brało udział w tym wypadku. Kierowca BMW ma usłyszeć zarzuty.

Aktualizacja: 28.09.2023 14:09 Publikacja: 28.09.2023 08:45

Zniszczone BMW serii 8

Zniszczone BMW serii 8

Foto: KMP Piotrków Trybunalski /Policja

Do wypadku na autostradzie A1 doszło w sobotę 16 września około godziny 20.00 w powiecie piotrkowskim w Sierosławiu. Zginęła trzyosobowa rodzina, w tym pięcioletnie dziecko. Według pierwszych oświadczeń policji, w wypadku uczestniczył wyłącznie jeden pojazd, a kia uderzyła w barierki "z niewyjaśnionych okoliczności".

Hipoteza prokuratury i pytania o kierowcę BMW

Już nazajutrz w internecie zaczęły się jednak pojawiać nagrania, które wskazywały, że w zdarzeniu mogło uczestniczyć też auto marki BMW. Strażacy ujawnili, że zniszczony pojazd tej marki stał 200 metrów od wraku. Jego kierowca i pasażerowie wymagali pomocy medycznej. Policja w mediach poddawała jednak w wątpliwość, by BMW w ogóle uczestniczyło w zdarzeniu. W sieci zaczęły się pojawiać się kolejne nagrania. Widać na nich jadące z dużą prędkością auto, błyskające światłami.

We wtorek prokurator Magdalena Czołnowska-Musioł z Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim przekazała, że prawdopodobnie doszło do nieustalonego zjechania samochodu marki Kia i uderzenia w bariery, bmw prawdopodobnie zahaczyło o ten samochód. Łukasz Zbolarski z branżowego portalu brd24.pl zauważył, że "taka hipoteza stoi w poważnej sprzeczności z tym, co do tej pory ujawniono na nagraniach z momentu wypadku. Widać na nich wyraźnie, że coś uderza w samochód Kia, gdy ten znajduje się jeszcze na jezdni (widać nawet iskry), a dopiero potem auto to wypada za pas ruchu i uderza w bariery".

Odnosząc do pojawiających się w mediach informacji dotyczących rzekomego pokrewieństwa funkcjonariusza, który przybył na miejsce wypadku z kierowcą BMW, Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim poinformowała w komunikacie, że doniesienia te zostały zweryfikowane jako nieprawdziwe.

Specjalny program sprowadzono z Niemiec

Najnowsze ustalenia w sprawie tragedii na autostradzie A1 przekazał w środę minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Zapewnił, że "dowody zebrane zostały bardzo skrupulatnie". Jak mówił, samochód, który jest przedmiotem analiz biegłego, to bardzo nowoczesna jednostka, która posiada w swojej pamięci zapisy elektroniczne istotne dla odtworzenia parametrów, m.in. szybkości jazdy tego pojazdu. Jak wyjaśnił, polska filia BMW nie miała narzędzi informatycznych, pozwalających na uzyskanie dostępu do zapisów z samochodu. Specjalny program trzeba było sprowadzić z Niemiec.

- Ustalenia pokazują, że samochód bmw jechał z szybkością co najmniej 253 km/h. To pozwoliło prokuraturze w oparciu o wstępną opinię, którą wydał biegły, przygotować dalsze czynności procesowe, które będą oznaczały przejście tej sprawy w inną fazę procesu - powiedział Ziobro.

Czytaj więcej

Tragiczny wypadek na A1 wzbudza kontrowersje. Chodzi o policję i kierowcę BMW

Będą zarzuty dla kierowcy BMW

W czwartek minister poinformował, że prokuratura przedstawi zarzuty 31-letniemu kierowcy BMW, który brał udział w tragicznym wypadku pod Piotrkowem Trybunalskim. - Prokurator zdecyduje się stawiać zarzuty. Materiał dowodowy był gromadzony bardzo skrupulatnie, ale warunkiem postawienia skutecznego zarzutu (…) było pozyskanie choćby wstępnej opinii biegłych. (...) Prokurator w oparciu o wstępną opinię biegłego będzie stawiał zarzuty podejrzanemu - powiedział Ziobro na konferencji prasowej.

Czytaj więcej

Prokuratura: Kierowca BMW podejrzany o spowodowanie wypadku

Do wypadku na autostradzie A1 doszło w sobotę 16 września około godziny 20.00 w powiecie piotrkowskim w Sierosławiu. Zginęła trzyosobowa rodzina, w tym pięcioletnie dziecko. Według pierwszych oświadczeń policji, w wypadku uczestniczył wyłącznie jeden pojazd, a kia uderzyła w barierki "z niewyjaśnionych okoliczności".

Hipoteza prokuratury i pytania o kierowcę BMW

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Sądy i trybunały
Sędzia Michał Laskowski: Tomasz Szmydt minął się z powołaniem