Przypomnijmy, że postępowanie karne sprowokował Przemysław Przybysz, który chciał dowieść, że kierowca nie musi ustępować pieszym, którzy nie zaczęli przekraczać krawężnika przed przejściem. W tym celu nagrał dwa filmy (18 czerwca 2022 r. i 2 maja 2023 r.), na których jako kierowca w Starogardzie Gdańskim nie ustąpił pieszym pierwszeństwa na przejściach, W mediach społecznościowych oznaczył policję ze Starogardu, a ta po obejrzeniu materiałów skierowała wniosek o ukaranie go do sądu. Po różnych sądowych perypetiach w listopadzie 2024 r. Sąd Rejonowy w Starogardzie Gdańskim uznał mężczyznę winnym dwóch wykroczeń polegających na nieustąpieniu pierwszeństwa pieszym na przejściu.
Czytaj więcej
Sąd Rejonowy w Starogardzie Gdańskim rozstrzygnął kwestię, która wśród niektórych kierowców i eks...
Uznał, że interpretowanie art. 13 Prawa o ruchu drogowym w zestawieniu z art. 86 b Kodeksu wykroczeń w taki sposób, że te przepisy dotyczące ochrony pieszego aktualizują się dopiero w momencie wejścia tego pieszego na jezdnię są zasadniczo sprzeczne z ratio legis. Ponieważ wtedy pieszy musiałby co najmniej hipotetycznie narazić się na niebezpieczeństwo wejścia na jezdnię, aby zaktualizowały się jego uprawnienia dotyczące zapewnienia mu bezpiecznego przejścia przez przejście dla pieszych. Zdaniem sądu taka interpretacja prawa jest absurdalna, ponieważ byłaby sprzeczna z ratio legis czyli zapewnieniu pieszemu bezpiecznego przejścia przez jezdnię – mówił sędzia Wojciech Jankowski, cytowany przez portal brd24.pl.
Prawomocny wyrok: pieszy wchodzący na przejście wymaga wzmożonej ochrony
Przemysław Przybysz odwołał się od tego wyroku, ale 30 kwietnia Sąd Okręgowy w Gdańsku podtrzymał rozstrzygnięcie I instancji. Na początku maja portal brd24.pl doniósł, że Przybysz został ukarany grzywną. Powinien też otrzymać 25 punktów karnych oraz skierowanie na egzamin kontrolujący kwalifikacje do prowadzenia pojazdów po publicznych drogach.
Teraz SO szczegółowo uzasadnił, dlaczego teorie o tym, iż „pieszy wchodzący” to dopiero ten, który przekracza krawężnik przejścia – jak twierdził Przybysz – są błędne.