Pojawienie się kodu w prawie jazdy oznacza, że kierujący musi się do niego stosować. W przeciwnym razie grozi mu mandat. Kody łatwo znaleźć – znajdują się w rubryce 12.
Niektóre z nich rozszerzają uprawnienia kierowcy. Ale są i takie, które je ograniczają. Co ważne, przeciętny policjant często nie zna na pamięć większości kodów, ale ma pod ręką ściągawkę. Rozszyfrujmy zatem niektóre z kodów. Nie są to bowiem dane ściśle tajne, można odszukać je w rozporządzeniu opisującym wygląd dokumentu, który powinien mieć każdy kierowca.
Najczęściej spotykane kody ograniczeń związane są ze stanem zdrowia kierowcy – z wadami czy schorzeniami wykrytymi podczas badania kierowcy, jeśli mają one wpływ na prowadzenie samochodu i np. wymagają od kierowcy używania jakichś przedmiotów, posiadania samochodu specjalnie przystosowanego itp. I tak, jeśli w prawie jazdy pojawi się kod 01.01, oznacza to, że kierowca powinien prowadzić auto w okularach. W przypadku kodu 01.06 kierujący musi prowadzić samochód w okularach lub soczewkach kontaktowych.
Kody mogą też informować policjanta o tym, że kierowca nie może kierować danym pojazdem, choć na pierwszy rzut oka wydaje się, że nie ma przeciwwskazań.
Przykład? Kod 106 oznacza zakaz w zakresie kategorii B prawa jazdy przy posiadaniu kategorii C1, C, D1 lub D prawa jazdy. Ktoś ma kategorię C albo C i D, a nie może kierować osobówką. To możliwe – jeśli sąd za karę nałożył na kierowcę zawodowego zakaz prowadzenia pojazdów do 3,5 t, ale pozostawił mu możliwość zarabiania w charakterze kierowcy ciężarówki czy autobusu. Jeśli ktoś uważa, że sądowy zakaz prowadzenia mniejszych pojazdów da się gdzieś ukryć albo że to nie wyjdzie podczas kontroli drogowej, może się pomylić. Jeśli mamy nałożony przez sąd częściowy zakaz prowadzenia pojazdów, stosowny kod pojawi się na naszym plastikowym dokumencie, a także wyświetli się w wirtualnym prawie jazdy. I nie liczmy na to, że przy kontroli policja tego nie zauważy.