Oddanie wykonanego dzieła może nastąpić w dowolnej formie

Prac, np. malarskich, nie da się fizycznie wydać, dlatego może to nastąpić przez dowolną czynność świadczącą, że wykonawca je zakończył

Publikacja: 07.11.2012 07:47

Oddanie wykonanego dzieła może nastąpić w dowolnej formie.

Oddanie wykonanego dzieła może nastąpić w dowolnej formie.

Foto: www.sxc.hu

Oddanie wykonanego dzieła może nastąpić w dowolnej formie. Ta wykładnia Sądu Najwyższego z najnowszego wyroku ma istotne znaczenie dla rozliczania umów o dzieło.

Zgodnie bowiem z art. 642 kodeksu cywilnego, jeśli umowa nie stanowi odmiennie, przyjmującemu zamówienie należy się wynagrodzenie w chwili oddania dzieła.

W tej sprawie prace polegały na zasypaniu dużej działki 20-centymetrową warstwą próchnicy (humusu) i przygotowaniu jej pod zasiew trawy. Zryczałtowane wynagrodzenie ustalono na 95 tys. zł płatne po sporządzeniu protokołu bezusterkowego wykonania prac. Paweł W. wykonał prace bez zwłoki i wystawił fakturę, ale spółka, która je zamówiła, zapłaciła mu tylko 20 tys. zł, nie doszło też do spisania protokołu. Spółka zakwestionowała jakość wykonania i zleciła dodatkowe prace innej firmie, która zainkasowała 36 tys. zł.

Sąd Rejonowy zasądził jednak Pawłowi W. żądaną kwotę. Wskazał, że zgodnie z przepisami o umowie o dzieło zaoferowanie dzieła do odbioru rodzi po stronie zamawiającego obowiązek dokonania odbioru i zapłaty wynagrodzenia. Pozwany nie udowodnił zaś, by prace wykonano wadliwie. Nawet nie wnosił o powołanie biegłego niezbędnego dla tego dowodu. Sąd Okręgowy w Poznaniu był innego zdania. Zasadniczą wagę przywiązał do protokołu, który w jego ocenie miał stanowić podstawę wystawienia faktury. Paweł W. wykonał dzieło, ale odbioru nie przeprowadzono – więc pozew oddalił.

Sąd Najwyższy uchylił ten wyrok, wskazując, że oddanie i odebranie dzieła nie są tożsame. Oddanie nie wymaga zachowania szczególnej formy, może nastąpić także przez czynności faktyczne, np. gdy wykonawca stawia dzieło do dyspozycji zamawiającego.

Ani kodeks cywilny (art. 642) nie zawiera wymogu zaoferowania dzieła na piśmie, ani nie przewiduje go umowa, a co więcej, powstaje pytanie, w jaki sposób miało nastąpić oddanie prac, które nie są rzeczą – wskazała w uzasadnieniu Teresa Bielska-Sobkowicz, sędzia sprawozdawca. – W takiej sytuacji nie wchodzi w rachubę fizyczne wydanie. Dochodzi do niego przez czynność świadczącą o tym, że w ocenie wykonawcy dzieło zostało wykonane. W tym wypadku była to faktura VAT – wyjaśniła.

Co się zaś tyczy odbioru dzieła, to miał on nastąpić w formie protokołu, ale brak protokołu nie przeszkadza uznać, że odbiór nastąpił, jeżeli czynności faktyczne świadczą, że do niego doszło, gdyż zamawiający np. zlecił poprawki przez inną osobę czy wypłacił część wynagrodzenia. Jeżeli zamawiający dzieło odbiera, ma obowiązek zapłacić wynagrodzenie. Nie pozbawia go to natomiast możliwości wykazywania, że wykonanie było nienależyte, co może skutkować niższą zapłatą, a nawet w ogóle jej brakiem. Jednak wadliwe utożsamienie oddania i odbioru dzieła sprawiło, że sądy niższych instancji nie ustaliły, czy prace wykonano należycie czy nie. Wykazanie ewentualnych braków obciąża zaś zamawiającego dzieło i tę kwestię musi zbadać SO podczas ponownego rozpoznawania sprawy.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów