Rolnikom nie dolicza się stażu w ZUS

Ministerstwo Rolnictwa planuje nowelizację przepisów, które ograniczają łączenie staży ubezpieczeniowych w KRUS i ZUS

Publikacja: 06.04.2009 07:40

Rolnikom nie dolicza się stażu w ZUS

Foto: Fotorzepa, Dominik Pisarek Dominik Pisarek

Chodzi o obowiązujące od 8 stycznia tego roku nowe przepisy w ustawie o ubezpieczeniu społecznym rolników. Zakazują one łączenia stażu ubezpieczeniowego w KRUS i ZUS osobom urodzonym po 31 grudnia 1948 r. Wiele osób, które mają łącznie np. 30 lat stażu ubezpieczeniowego w rolnictwie i poza nim, spotkało się zatem z odmową przyznania rolniczej emerytury z KRUS.

[srodtytul]Przeciw naciągaczom[/srodtytul]

W zamierzeniu Ministerstwa Rolnictwa nowela miała ograniczyć korzystanie z wcześniejszych emerytur z KRUS osobom, które tak naprawdę nigdy nie były rolnikami (po zmianach przysługują one osobom, które udowodnią odpowiedni staż ubezpieczenia, ale wyłącznie w KRUS). Ministerstwo Rolnictwa pracowało nad tymi zmianami od 2006 r. Dopiero w zeszłym roku zostały one dołączone do rządowego projektu [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=19D410B297605394D95CFCB9A75A8ED8?id=293641]ustawy o emeryturach kapitałowych (ustawa z 21 listopada 2008 r., DzU z 2008 r. nr 228, poz. 1507 weszła w życie 8 stycznia 2009 r.)[/link]. Na zmianach stracili ci, którzy stosunkowo niedawno zdecydowali się na zakup gospodarstwa i ubezpieczenie w KRUS uprawniające np. do pełnej opieki zdrowotnej czy rentowej, w zamian za znacznie niższą składkę ubezpieczeniową. Na emeryturę będą musieli wrócić do ZUS.

[srodtytul]Ucierpieli dwuzawodowcy[/srodtytul]

Po 8 stycznia okazało się, że możliwość łączenia stażu w ZUS i KRUS dotknęła także prawdziwych rolników, którzy przed laty zostali zmuszeni do rezygnacji z nisko dochodowych upraw i zdecydowali się na podjęcie zatrudnienia lub działalności gospodarczej poza rolnictwem. Wiele takich osób przekazało już gospodarstwa swoim dzieciom. Jakież było ich zdziwienie, gdy KRUS odmówił im przyznania emerytury rolniczej właśnie ze względu na niepodleganie wyłącznie ubezpieczeniom rolniczym.

Trudno powiedzieć, ilu osób dotknęły te zmiany. Zależy to od liczby zainteresowanych przejściem na emeryturę rolniczą w najbliższym czasie. Z danych Ministerstwa Rolnictwa wynika, że obecnie z mieszanych emerytur – przyznanych przez KRUS z uwzględnieniem stażu ubezpieczeniowego poza rolnictwem – korzysta około 200 tys. osób. Z kolei ZUS wypłaca ponad 600 tys. emerytur uwzględniających staż pracy na roli. Do czasu nowelizacji osoby posiadające staż ubezpieczeniowy w KRUS i ZUS mogły bowiem wybrać korzystniejsze świadczenie z jednego z tych dwóch systemów. W KRUS zostawali więc ci, którzy nie zebrali zbyt wysokich składek w ZUS. Nie opłacało się to zaś tym, których większość stażu pracy przypadała poza rolnictwem, wypracowali więc pełne prawo do emerytury z powszechnego systemu.

– Zamiast pozbawiać wszystkich dwuzawodowców prawa do łączenia okresów ubezpieczenia, KRUS powinien lepiej kontrolować, kto się ubezpiecza jako rolnik, i w ten sposób eliminować z tego systemu osoby, które naciągają budżet państwa – zauważa Małgorzata Sadurska, posłanka PiS. – Jeśli rząd nie opracuje nowelizacji w najbliższym czasie, wystąpimy z własną propozycją zmian w emeryturach rolniczych.

Nie wiadomo jeszcze, jaka będzie korekta nowych przepisów, którą zaproponuje resort. Z naszych ustaleń wynika, że rozważane jest pozostawienie wprowadzonych 8 stycznia ograniczeń tylko dla starających się o wcześniejszą emeryturę rolniczą, przysługującą osobom, które ukończyły 55 lat (kobiety) oraz 60 lat (mężczyźni) i udowodnią 30 lat stażu na roli. Osoby starające się o emeryturę z KRUS w powszechnym wieku (60 lat kobiety, 65 lat mężczyźni i 25 lat pracy w rolnictwie) odzyskałyby prawo łączenia stażu pracy w rolnictwie z tym poza nim.

[ramka][b]Opinia: Wojciech Jagła były dyrektor oddziału KRUS[/b]

Pomiędzy KRUS i ZUS przemieszczały się najczęściej osoby nisko zarabiające, które nie były w stanie utrzymać się z działalności rolniczej. Wprowadzone ostatnio ograniczenie łączenia tych okresów ubezpieczenia spowodowało, że wielu rolników straciło prawo do emerytury w KRUS. Jeśli nie mają 25 lat ubezpieczenia rolniczego, będą teraz mogli ubiegać się wyłącznie o emerytury z ZUS. Najbardziej stracą na tym osoby z niskimi zarobkami. Świadczenia z powszechnego systemu są dla nich mniej korzystne od emerytur rolniczych i często są przyznawane na minimalnym poziomie. Gdyby zachowali prawo do łączenia stażu, otrzymaliby emeryturę z KRUS wyższą w niektórych przypadkach nawet o 200 zł. Nowelizacja przepisów z 8 stycznia dla środowiska rolników to duże zaskoczenie. Tak daleko idące zmiany trzeba zapowiadać wcześniej. Dlatego jak najszybciej trzeba znowelizować te niekorzystne dla najbiedniejszych rolników regulacje.[/ramka]

Chodzi o obowiązujące od 8 stycznia tego roku nowe przepisy w ustawie o ubezpieczeniu społecznym rolników. Zakazują one łączenia stażu ubezpieczeniowego w KRUS i ZUS osobom urodzonym po 31 grudnia 1948 r. Wiele osób, które mają łącznie np. 30 lat stażu ubezpieczeniowego w rolnictwie i poza nim, spotkało się zatem z odmową przyznania rolniczej emerytury z KRUS.

[srodtytul]Przeciw naciągaczom[/srodtytul]

Pozostało 91% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara