Prezydent 27 sierpnia zawetował nowelę ustawy o środkach ochrony roślin, a jedynym wskazanym przez niego powodem są spowodowane ustawą negatywne konsekwencje dla wykluczonych cyfrowo rolników. Przypomnijmy: zakwestionowana ustawa nakłada wymogi na tzw. użytkowników profesjonalnych (w tym rolników w ich gospodarstwach rolnych) w zakresie prowadzenia i przechowywania dokumentacji stosowanych środków ochrony roślin, które to wymogi są możliwe do realizacji wyłącznie cyfrowo w dedykowanym rządowym systemie teleinformatycznym – Elektronicznej Dokumentacji Stosowanych Środków Ochrony Roślin. Informacje zgromadzone w tym systemie będą dostępne dla całej grupy organów administracji publicznej i innych podmiotów dla celów wykonywania ich zadań publicznych. Niewykonywanie tak uregulowanego obowiązku prowadzenia elektronicznej dokumentacji w tym systemie stanowi wykroczenie zagrożone karą grzywny.
Prezydent uznał, że takie rozwiązanie narusza m.in. zasadę proporcjonalności wyrażoną w art. 31 ust. 3 konstytucji. Wprowadzono bowiem rozwiązanie nieuwzględniające wykluczenia cyfrowego, w tym braku wystarczających kompetencji cyfrowych części rolników i ograniczonego w wielu regionach wiejskich dostępu do stabilnego internetu, ale także przerzucające na użytkowników koszty wykonania obowiązku. Usunięciem tej wady – według prezydenta – będzie alternatywna możliwość prowadzenia dokumentacji w postaci papierowej.
Czytaj więcej
Prezydent Karol Nawrocki odmówił w środę podpisania dwóch nowelizacji ustaw – o zapasach ropy naf...
Bariera wykluczenia cyfrowego. Na co zwrócił uwagę Karol Nawrocki
Wskazany przez głowę państwa problem istnieje od początku informatyzacji działań państwa. Jednym z głównych wyzwań cyfryzacji jest przeciwdziałanie marginalizowaniu i wykluczeniu osób, które nie mają dostępu do technologii cyfrowych lub nie potrafią z nich korzystać, a przynajmniej jest to dla nich znacząco utrudnione.
Co ważne, główny akcent w rozwiązywaniu tego problemu położono na zapewnienie dostępu do sprzętu i internetu połączone z edukacją cyfrową i dodatkowym wsparciem, w tym też indywidualnym, niektórych kategorii osób (np. seniorów czy niepełnosprawnych). Służy temu także rozwój samych e-usług w kierunku zapewnienia ich większej dostępności i przyjaznej obsługi. Co oczywiste, nie ma bowiem odwrotu od transformacji cyfrowej, na której znacząca większość społeczeństwa powinna skorzystać.