W wyniku postępowania wyjaśniającego, wszczętego na wniosek Aliny R. (dane zmienione), rzecznik praw pacjenta nie stwierdził naruszenia przez szpital praw pacjentki do świadczeń zdrowotnych oraz prawa do wyrażenie zgody na ich udzielenie. Chora była leczona w szpitalu w specjalnym programie leczenia onkologicznego. Wyraziła przy tym zgodę na stosowanie leku referencyjnego H. Preparat zastąpiono jednak lekiem biopodobnym K., bez powiadomienia jej o zmianie i bez uzyskania jej zgody. Alina R. twierdziła, że prawdopodobnie takiej zgody by nie udzieliła, ponieważ po zmianie leku wystąpiły niepożądane skutki uboczne.
Czytaj także:
Błąd w sztuce lekarskiej to sprawa dla sądu, nie rzecznika praw pacjenta - wyrok NSA
Rzecznik praw pacjenta oparł natomiast swoją decyzję na specjalistycznej opinii konsultanta krajowego. Ten stwierdził, że wybór leku nie należy do pacjenta, lecz do lekarza prowadzącego. Charakterystyki produktów leczniczych wskazują na porównywalną skuteczność i bezpieczeństwo obu preparatów. Zmiana leku na inny w programie lekowym, w którym chora zgodziła się wziąć udział, nie może wymagać wyrażenia zgody powtórnie.
Skargę na rozstrzygnięcie rzecznika praw pacjenta złożył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie mąż pacjentki. Podkreślił, że w jego ocenie powodem zamiany leku referencyjnego stosowanego u żony na preparat biopodobny, były możliwości finansowe szpitala. Zamiana wywołała u żony różne niepożądane objawy. A skoro pacjentka podpisała zgodę jedynie na stosowanie w programie preparatu referencyjnego H., nie można go zamienić na lek biopodobny K. bez uzyskania nowej zgody.