Najwięcej absolwentów prawa w swoich ławach poselskich ma Zjednoczona Prawica, z Jarosławem Kaczyńskim i Zbigniewem Ziobrą na czele – łącznie na 194 przedstawicieli tej partii jest aż 34 prawników. Spośród nich siedmiu ma tytuł radcy prawnego (Bartłomiej Dorywalski, Sebastian Kaleta, Andrzej Śliwka, Ireneusz Zyska, Marek Ast, Waldemar Buda i Jerzy Polaczek) i tyle samo tytuł adwokata (Zbigniew Bogucki, Marcin Warchoł, Marek Płażyński, Małgorzata Wassermann, Bartosz Kownacki, Kazimierz Smoliński i Paweł Jabłoński). Ponadto Wojciech Szarama figuruje w rejestrze jako były adwokat.
Z kolei wśród posłów Koalicji Obywatelskiej prawników jest 16, w tym czworo radców prawnych (Arkadiusz Myrcha, Katarzyna Osos, Katarzyna Piekarska, Borys Budka) i troje adwokatów (Kamila Gasiuk-Pihowicz, Roman Giertych i Grzegorz Rosicki).
Czytaj więcej
Ważne jest, aby Sejm i Senat działały blisko obywateli, a ich legislacja była przemyślana.
Ciekawie w tej kwestii prezentuje się Trzecia Droga, gdyż wśród siedmiu prawników wybranych z jej list, oprócz radcy prawnego (Michał Gramatyka) i adwokata (Paweł Śliz) znajduje się notariusz (Jacek Tomczak) oraz prawnik legislator (Mirosław Orliński).
Z list Konfederacji dostało się pięciu prawników, w tym radca prawny Jan Wawer i adwokat Karina Bosak. W Lewicy prawników jest trzech, w tym dwóch adwokatów: Krzysztof Śmiszek i Jan Szejna.