Branże, gdzie wciąż jest praca

Przybywa firm, które zamierzają wykorzystać kryzys, by się zmienić. Wie­le z nich bę­dzie za­trud­niać

Publikacja: 28.08.2012 01:44

Branże, gdzie wciąż jest praca

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Łokaj Krzysztof Łokaj

Kolejne dane makroekonomiczne potwierdzają, że nadchodzi spowolnienie gospodarcze. Ale kryzys to nie tylko redukcje zatrudnienia, spadek inwestycji, produkcji czy eksportu. Dla wielu firm jest szansą na dostosowanie się do potrzeb klientów i poprawienie pozycji rynkowej.

– Spowolnienie mobilizuje firmy do zmian – mówi Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan. Jak wynika z jej badania przeprowadzonego wśród małych i średnich firm, co piąta z nich wprowadzi w tym roku na rynek nowy produkt lub usługę. A jeszcze więcej, bo 30 proc., ma zamiar zastosować niestandardowe rozwiązania i zmieniać przyzwyczajenia klientów, aby utrzymać pozycję rynkową albo ją poprawić.

Dobrze radzą sobie producenci sprzętu elektronicznego, maszyn i urządzeń oraz urządzeń elektrycznych. Dane GUS pokazują wyraźny wzrost sprzedaży, zatrudnienia, bardzo duży (jak na warunki przemysłu) wzrost płac realnych.

W obliczu spowolnienia zacierają ręce przedstawiciele branży windykacyjnej. Jest ona dziś uznawana przez specjalistów za jedną z najbardziej perspektywicznych. W 2011 r. giełdowe firmy zajmujące się odzyskiwaniem długów zarobiły na czysto łącznie rekordowe 172 mln zł. W tym roku wynik ten może zostać pobity.

Kryzysu tradycyjnie nie odczuwają sprzedawcy dóbr z górnej półki. – Zauważamy wyraźny trend wzrostu sprzedaży ekskluzywnych zegarków oraz biżuterii z diamentami. Niektóre kolekcje wręcz podwoiły swoją sprzedaż. Już teraz został osiągnięty poziom ich sprzedaży z ubiegłego roku – mówi Piotr Rączyński, prezes Apartu. Podobnie jest na rynku drogich alkoholi. Firma Diageo Polska szacuje, że od lipca 2011 r. do czerwca 2012 r. sprzedaż najdroższej whisky Single Malt urosła o 55 proc.

Choć konsumenci oszczędzają na zakupach żywności, to jednak nie wszyscy. – Sprzedaż w delikatesach Alma wzrosła w pierwszym półroczu o kilkanaście procent – mówi Jerzy Mazgaj, prezes Alma Market. – Jeśli chodzi o naszą spółkę sprzedającą luksusową odzież Burberry czy Kenzo, to wyniki są o kilka procent lepsze niż w 2011 r.

Ekonomiści szacują, że największy pozytywny wpływ na PKB w przyszłym roku będzie miała konsumpcja. Najbezpieczniej pod względem zatrudnienia powinno być w firmach produkujących na potrzeby rynku krajowego.

Niestety, w przyszłym roku maleć będzie pozytywny wpływ funduszy unijnych na rynek pracy.

Kolejne dane makroekonomiczne potwierdzają, że nadchodzi spowolnienie gospodarcze. Ale kryzys to nie tylko redukcje zatrudnienia, spadek inwestycji, produkcji czy eksportu. Dla wielu firm jest szansą na dostosowanie się do potrzeb klientów i poprawienie pozycji rynkowej.

– Spowolnienie mobilizuje firmy do zmian – mówi Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan. Jak wynika z jej badania przeprowadzonego wśród małych i średnich firm, co piąta z nich wprowadzi w tym roku na rynek nowy produkt lub usługę. A jeszcze więcej, bo 30 proc., ma zamiar zastosować niestandardowe rozwiązania i zmieniać przyzwyczajenia klientów, aby utrzymać pozycję rynkową albo ją poprawić.

Praca
Firmowy Mikołaj częściej zaprosi pracowników na świąteczną imprezę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Praca
AI ułatwi pracę menedżera i przyspieszy karierę juniora
Praca
Przybywa doświadczonych specjalistów wśród freelancerów
Praca
Europejski kraj podnosi wiek emerytalny. Zmiany już od 1 stycznia 2025
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Praca
Kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi!