Imigranci nie radzą sobie na niemieckim rynku pracy - brak wykształcenia spycha ich na margines, powodując, że w takich landach jak Hesja, Hamburg czy Nadrenia Westfalia stopa bezrobocia wśród obcokrajowców znacznie przekroczyła 50 procent.
Ponad 50 procent imigrantów nie ma ukończonej żadnej szkoły, a zaledwie 18 procent skończyło szkołę zawodową. W Niemczech, gdzie pracodawcy bardzo liczą się z zaświadczeniami i dyplomami ukończenia szkoły zawodowej lub wyższej, jest to poważny problem przy szukaniu pracy.
Imigranci zatrudniani są więc najczęściej do najprostszych prac fizycznych - w budowlance lub przemyśle spożywczym. W razie problemów to oni są zwalniani jako pierwsi.
, jest to poważny problem przy szukaniu pracy.