Wejście na rynek pracy najmłodszych pracowników miało być rewolucją, która ma zawsze dobre i złe strony. Pokolenie Z, otrzaskane z nowymi technologiami, z innym podejściem do życia, mogło spowodować pogłębienie podziałów międzypokoleniowych.
– Na szczęście nie wpłynęło to drastycznie na zmianę stylu pracy – wynika z raportu „Workforce United" firmy Ricoh. Badanie przeprowadzono na grupie 4580 respondentów w różnym wieku z 22 krajów, w tym z Polski.

Okazuje się, że pracownicy cenią sobie współpracę w wielopokoleniowych zespołach. Większość ankietowanych (63 proc.) przyznaje, że lepiej pracuje w zespole złożonym z osób w różnym wieku, a 66 proc. takie środowisko uznaje za atut firmy.
Najmłodsze pokolenie jest pozytywnie postrzegane przez starszych pracowników. 49 proc. badanych, oceniając styl pracy, nie widzi wyraźnych różnic pokoleniowych. Za najbardziej wartościowe cechy i umiejętności, które wnoszą „zetki", starsze generacje uznają: nowe spojrzenie, kompetencje technologiczne i nowoczesny styl pracy.